Wpis z mikrobloga

Nigdy nie zabrałem nic ze śmietnika aż do dzisiaj (lvl24), poszedłem wyrzucić śmieci a tu się okazało że ktoś wyrzucił 3 kartony gier, jako graczowi szkoda mi gier na płytkach więc zabrałem je ze sobą... W domu moim oczom ukazały gry zwykle, edycję specjalne, edycję kolekcjonerskie, a większość to gry dzieciństwa/nastoletnich lat, stan płyt w większości to 6/6 bądź 5/6 (ciekawe czemu wyrzucił taką kolekcje?), no cóż trzeba zamówić stacje płyt na USB... Czuje dobrze
#gry #staregry #komputery #dziecinstwo #grypc
TfarukBartus - Nigdy nie zabrałem nic ze śmietnika aż do dzisiaj (lvl24), poszedłem w...

źródło: temp_file1193380493045836339

Pobierz
  • 171
  • Odpowiedz
Jeśli to nie bait, to kogoś srogo #!$%@?ło żeby takie skarby wyrzucać


@ZlodziejBilonownic: Lol, materialnie to jaki to jest skarb - maks kilkaset złotych, jeżeli ktoś by się certolił ze sprzedawaniem tego na allegro przez miesiące. Równie dobrze możesz odkładać każdą puszkę po pepsi do specjalnego woreczka, a po jakimś czasie iść do skupu.
  • Odpowiedz
ktoś najwidoczniej poznał miłość swojego życia i "wydoroślał w końcu"....


@makumak: Albo robił porządki w chacie. Sam wywaliłem dwa lata temu ok. 100 oryginalnych płyt z grami - nie grałem od x lat, nie przewiduję grania, może jakbym się wysilił to by było z tego jakieś 200 złotych na allegro, lombard nie przyjmie to PO CO miałem to trzymać?
  • Odpowiedz
@TfarukBartus: przyznam, że ja że śmietnika nieraz przynosiłem jakieś fanty, kilka miesięcy temu nawet przyniosłem rower stacjonarny - miał co prawda #!$%@? siodełko (wymieniłem) nie miał baterii w wyświetlaczu (włożyłem) porządnie go wyczyściłem i podarowałem matce, była zachwycona.
  • Odpowiedz
@TfarukBartus: słuchaj nie zwracaj uwagi. Po to ktoś zostawił na wierzchu, żeby było zerowaste. We Wrocławiu normalnie działa taka grupa, gdzie się wystawia za darmo i nikt nie ma boku dupy o to.
  • Odpowiedz