Wpis z mikrobloga

@gordon-shamway: Kup sobie jakąś melisę i przestań się zacietrzewiać. Ja też uwielbiam internet - przychodzisz po pomoc, ale jak ktoś zwróci Ci uwagę, że korzystasz, prawdopodobnie nieświadomie, z techniki napisania tematu polegającej na wyolbrzymieniu swojej sprawy(popatrz sobie jak to wygląda na portalach typu onet czy wp) zamieniasz się w zwykłego palanta.

Ciekawe, że o mnie piszesz "społecznie zaangażowany" a chcesz uczyć kogoś że "to nie popłaca". Brzmi jakbyś tylko racjonalizował chęć znalezienia gościa, żeby Ci zapłacili... Jeszcze to zakładanie, że "jakby tam było dziecko".

BTW: Wyjście poza znalezisko z tą dyskusją to kolejny krok do przerodzenia się z palanta w dupka. Zwłaszcza, że piszesz w taki sposób, że nie idzie Ci odpowiedzieć. Odpowiadaj sobie gdzie chcesz. Dla mnie to EOT.