Aktywne Wpisy
KingaM +66
Byłam na świniobiciu i tęsknie za tym klimatem, jako dzieciak, pamiętam to jeszcze z czasów przedunijnych, kiedy można było na legalu ubić świniaka. Upalny letni dzień na gospodarce. Tucznik został zaklinowany w dwie stare stalowe kraty od klatki dla świniaków i oczywiście kwiczał w niebogłosy, bo czuł, co się święci. Wujo ciapnął mu gardło, a krew łapali do garnka na kaszankę. Potem było oparzanie martwego świniaka i skrobanie. Najdłużej trwało patroszenie i
janek_kombajnista +294
Dzisiejsze śniadanie: Smażona szynka wieprzowa, smażone wątróbki drobiowe, marynowany filet śledziowy, sól.
#sniadanie #sniadaniezwykopem #foodporn #dieta #gotujzwykopem #jedzzwykopem #dziendobry #pdk
#sniadanie #sniadaniezwykopem #foodporn #dieta #gotujzwykopem #jedzzwykopem #dziendobry #pdk
Czy daily trading ma ogólnie sens? Niby wczoraj kupiłem rano Budimex i sprzedałem popołudniu i wyszło 45zł+ ale rzadko słyszę by ktoś w dłuższej perspektywie tak sensownie na czymś takim zarabiał. Zapraszam do debaty.
@KjatanSveisson: nie ma, mam nadzieje że pomogłem
@golomb13: dopóki aż coś się nie zadzieje
Ale na dłuższą metę łapanie noży wiąże się z uciętymi palcami.
Bezpiecznie jest robić DCA (przez rok), ewentualnie na kwartał i sprzedaż po ogłoszeniu kolejnych wyników.
"Kupię sobie akcję na daily trade"
-30%
"No cóż, inwestycja zamieniła się w długoterminową"
Day trading nie ma sensu gdyż:
-Większość osób angażująca się w day trading to początkujący, którzy nie mają odpowiednich reguł wyrobionych, nie posiadają doświadczenia i z dużym prawdopodobieństwem również ich metoda jest wadliwa;
-Będąc początkującym day traderem myślisz, że musisz ciągle wykonywać transakcje żeby mieć zyski (tymczasem nic mylnego, bo w niektóre dni nawet najlepiej w ogóle nie otwierać transakcji, nawet jeśli jesteś day traderem). Overtrading przyczynia się do strat.
-Jako początkujący dajesz się łatwiej ponieść emocjom. Jak ci nie wyjdzie kilka transakcji, to zapewne będziesz myślał o odegraniu się, czyli znowu