Wpis z mikrobloga

JPDLE! W Radio ZET mówili rano, że lewa minister edukacji p--------a się do sieci handlowych o wprowadzanie rabatów za pasek na świadectwie bo to dyskryminuje dIeci bez paska i dzieci z autyzmem. A tak w ogóle to oceny nie są wyznacznikiem wiedzy ucznia.
Niech mi ktoś to normalnie wytłumaczy dlaczego świat IDIOCIEJE?
#polska #szkola #edukacja #wtf #quovadispolsko
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kodishu: niedługo pracodawcom wprowadzą zakaz wymagania czegokolwiek od potencjalnych pracowników i będą musieli brać wszystkich jak leci, bo inaczej to dyskryminacja ze względu na posiadaną wiedzę i doświadczenie
  • Odpowiedz
@kodishu: bo jak zaczniesz się zagłębiać w powiązania wielu influencerow to okazuje się, że stoją za nimi w mniejszym lub większym stopniu politycy. Głupie społeczeństwo jara się głupimi ludźmi, potem wprowadzasz takich ludzi na stanowiska posłów i możesz robić wszystko bo polityków nikt nie lubi, ale youtuberów kochają miliony. Na Cyprze europosłem został youtuber który nawet nie interesuje się polityką, u nas Stanowski jeżeli będzie kandydował to dostanie setki tysięcy
  • Odpowiedz
A tak w ogóle to oceny nie są wyznacznikiem wiedzy ucznia.


@kodishu: bo nie są? XD system szkolnictwa w Polsce to jest jakaś beka, oceny świadczą tylko o tym czy umiesz się wykuć, a nie czy coś rozumiesz. Prawdziwa nauka zaczyna się dopiero na studiach, dopiero tam uczysz się uczyć, a nie wkuwać g---o warte schematy by wpasować się w klucz odpowiedzi.

Gadasz jak te typy co siedzieli z nosem
  • Odpowiedz
Gadasz jak te typy co siedzieli z nosem w książkach po 5h po szkole by były piąteczki szósteczki, a i tak skończyli na magazynie Dino


@gandalf_rzulty: ale oni przynajmniej dostali 5 zł zniżki w media expert ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
lewa minister edukacji p--------a się do sieci handlowych o wprowadzanie rabatów za pasek na świadectwie bo to dyskryminuje dIeci bez paska i dzieci z autyzmem


@kodishu: słuchałem tego wywiadu i nie p--------a się. Została zapytana co o tym sądzi i wg niej to żerowanie na dzieciach i działanie tylko w swoim interesie. Jeśli faktycznie chciałyby pomóc zdolnym uczniom to zainteresowaliby się np. olimpiadami. Nikomu nie broni takich akcji, ale zapytana jest przeciwko, bo to kolejna presja na dziecku.

A tak w ogóle to oceny nie są wyznacznikiem wiedzy
  • Odpowiedz
@gandalf_rzulty z mojego doswiadczenia to jednak ci co sie lepiej uczyli wykonuja dzisiaj jakies ambitniejsze zawody mniej lub lepiej platne - nie mowiac juz o tym, ze lepsze wyniki w szkole pozwolily im sie dostac na lepsze uczelnie, a ci co sie gorzej uczyli to siedza w jakichs niewynagajacych zawodach. Nie jest to oczywiscie reguła ale ci co sie uczyli w szkole wyrobili tez sobie nawyk uczenia sie i przyswajania wiedzy
  • Odpowiedz
@ZielonyRozpustnik: a ja z doświadczenia powiem, że ten kto miał łeb to osiągnął sukces, a kujony, które spuszczały się nad paskiem robią na kasach. Warto rozróżnić kujona, który jest nieinteligentny, ale kuje, to jest różnica, bo ktoś może być zdolny i łatwo łapać dobre oceny, ale robi to bez wysiłku.
  • Odpowiedz
dyskryminuje dIeci bez paska i dzieci z autyzmem


@kodishu: coś mi tu nie pasuje bo dla dziecka z autyzmem pasek na świadectwie nie wymaga nawet wysiłku, chyba że to taki autyzm który nie pozwala na komunikację, wtedy takie dziecko nie powinno mieć prawa przebywać w publicznej szkole i niszczyć lekcję normalnym dzieciom
  • Odpowiedz
@gandalf_rzulty to inna sprawa ale ci co mieli leb mieli tez z reguly dobre oceny wiec jakas korelacja jest :p kujony co kuly bezmyslnie aby zaliczyc to racja - nic madrego nie robia dzisiaj ale trend jest raczej taki, ze ci co mieli lepsze oceny osiagaja wieksze sukcesy w zyciu. Ja akurat jestem z tych glabow co jechali cala szkole na dwojkach i trojkach a jesli chodzi o zarobki to przeganiam
  • Odpowiedz
@kodishu
Nagrody za zachowanie to idiotyzm i praktycznie niczym się to nie różni od stosowania kar fizycznych. Jest nawet taka książka Alfiego Kohna na ten temat pod tytułem Punished by rewards. Na fali popularności behawioryzmu zaczęto stosować nagrody np. dawanie pizzy za czytanie książek i okazało się, że jakoś nie poprawiło to czytelnictwa. To jest forma manipulacji zachowaniem i ludzie są na tyle sprytni, że na dłuższą metę to nie działa
  • Odpowiedz
@kodishu: nie wiem co dzisiaj mówili, ale wczoraj w wywiadzie lewa minister mówiła, że nie podoba jej się ten pomysł, bo jest to komercjalizacja wyników ucznia dla swoich korzyści i że jeśli sieć handlowa faktycznie chce spierać naukę uczniów, to lepiej by to robili poprzez współfinansowanie stypendium, olimpiad itp. Nic też nie słyszałem, by wspominala o tym, że paski na dyplomie kogokolwiek dyskryminują. Mówiła tylko, że tym teraz się nie
  • Odpowiedz
a ja z doświadczenia powiem, że ten kto miał łeb to osiągnął sukces, a kujony, które spuszczały się nad paskiem robią na kasach.


@gandalf_rzulty: z d--y, a nie z doświadczenia. Zawsze ten sam populistyczny tekst, wychodzący od jakiegoś nieuka, że niby ludzie wykształceni to na kasach robią, a ci którzy ledwo umieli czytać i pisać, to teraz wielcy przedsiębiorcy, bo jakiemuś Januszowi-cwaniakowi, udało się założyć firmę budowlaną i teraz żeruje,
  • Odpowiedz