Wpis z mikrobloga

@kidi1: przecież nawet rzeczy, które się nie psują mają termin przydatności jak np. ocet, miód, cukier itp.
@evilmalina zobacz jak wygląda w środku i wypij jednego testowego shake, jak wygląda ok i smakuje też ok to nic mu nie jest
  • Odpowiedz
@kidi1: nie do końca jest tak jak piszesz, na opakowaniach stosuje się dwa rodzaje oznaczeń: "należy spożyć do" i "najlepiej spożyć przed". Tylko to pierwsze informuje o dacie po której produkt staje się niezdatny do spożycia, natomiast w drugim przypadku jest zastrzeżenie, że po upływie wskazanego terminu produkt może stracić część swoich właściwości i jakość, natomiast nie staje się on z automatu niezdatny do spożycia, wciąż można go po upływie terminu
  • Odpowiedz
@kidi1: już wyżej Cię wyjaśnili. Ja dodam tylko od siebie, że na niektórych produktach data przydatności do spożycia dotyczy bardziej samego opakowania, niż produktu w środku.
Czyli wychodzi na to, że Ty nie pakowałeś żadnych punktów ani w siłę, ani w inteligencję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@evilmalina prosty tip, białko wyprodukowane w PL/UE z reguły 2 lata „daty ważności” na opakowaniu od daty produkcji, to samo białko np wpc wyprodukowane w USA będzie miało datę 4-5 lat w przód, to tylko przepisy i ograniczenia, jeśli nie dostała się tam wilgoć, brak jakichś przebarwień, grudek to pij śmiało nawet za rok będzie ok
  • Odpowiedz
Ja obecnie na redu wcinam stare zapasy białka z terminem do 2021. Poszło kilka opakowań i żyję :)
Wygrzebałem jeszcze z dna szafy taurynę z terminem do 2019 xD
  • Odpowiedz