Wpis z mikrobloga

W obecnym systemie zapieprzasz jak chomik w kółeczku przez większość czasu


@Serniczek_Szatana: Zapieprzasz tak jak to sobie zorganizujesz. Nie ma przymusu pracy i nikt nikogo pod bronią do niej nie prowadzi (jeszcze). Napisz książkę która będzie bestsellerem na całym świecie, opracuj technologię bardziej wydajnych i tańszych w produkcji baterii do samochodów elektrycznych czy cokolwiek innego i możesz pierdzieć w stołek do końca życia. Co, nie umiesz? no to twoja wartość
  • Odpowiedz
przecież może otworzyć własny amazon i zostać bezosem jak wszyscy konfiarze xD ale tępa lewaczka co nie chce pracować ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@kamil-tumuletz: Bo może XD ktoś jej zabrania? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Stawiam dolary przeciw orzechom że pierdzi w stołek w jakimś podrzędnym korpo w dziale HR czy innym gównie które nie wnosi żadnej wartości dodanej ale ona jest już
  • Odpowiedz
@Serniczek_Szatana A kiedy nie zapieprzales? Obecnie ludzie pracuja coraz krocej i zyja coraz dluzej xD Praca coraz bardziej przenosi sie z ciezkiej bezsensownej tyry fizycznej na bardziej umyslowa i wygodniejsza. To ludzie sami sobie piora mozgi oczekiwaniami życiowymi. Przez spaczony obraz telewizji i sociali nie potrafia radzic sobie z codziennoscia, ktora nie dostarcza bodzcow i jest nudna.

Dochodzi do tego problem bardzo duzej intensywnosci umyslowej w pracy i wypalenia zawodowego.
  • Odpowiedz
akurat c---a prawda, człowiek pierwotny miał bardzo dużo „wolnego „ czasu


@RudyZibi: No, i nie miał samochodów, elektryczności, opieki medycznej, samolotów na drugi koniec świata za śmieszne pieniądze, smartfonów itd.

Nikt nie broni Julce wyrzec sie tego wszystkiego i cofnąć się do takiego życia jak mieli ludzie pierwotni, będzie miała mnóstwo wolnego czasu jak chce. A nie czekaj XD ona chce leżec na doopie prukwa i mieć to wszystko kosztem
  • Odpowiedz
@PrzegrywWegetacjaTakaSytuacja
Polowanie na mamuty to jeden z mitów które uwielbiam debunkowac.
Nie robili nigdy tego codziennie ale okazyjnie, i traktowali to jako rekreację sportową no chyba, że mi chcesz powiedzieć, że potencjalnie każde plemię ryzykowało potencjalnym wybiciem co tydzień przez włochatego słonia?
  • Odpowiedz
@Filippa: Nie ogarniali konserwacji żywności na tyle dobrze żeby ją przechowywać przez dłuższy czas, dobra w jakichś epokach co były zlodowacenia to se mogli mamuta wrzucić w śnieg i im sie przechował o ile to najpierw rozkminili.

Ale nie zawsze i nie wszędzie mieli tak dobrze. Pasteryzacji nie znali, soli też nie, broni palnej nie mieli więc siłą rzeczy musieli poświęcać więcej czasu na polowanie niż by poświęcał człowiek obecnie.
  • Odpowiedz
I kapitalizm to ustrój w którym zbija się kapitał cudzą pracą, czyli ci co najmniej wnoszą najwięcej otrzymują, proste jak budowa cepa.


@Filippa: Komunizm również XD Za komuny przecież nie było rzeszy biedoty która stała w kolejce po mięso produkt luksusowy XD o ile było. A tymczasem dygnitarze sobie niczego nie odmawiali i problemy plebsu załatwiali filmami propagandowymi, kretyńskimi hasełkami i plakatami z jakimiś z doopy hasłami o burżuazyjnym zachodzie
  • Odpowiedz
@SzejdiSlimSzejdi: wiesz ja tez w jakis sposob lubie swoj kolchoz ale nie uwazam tego za szczyt ambicji po prostu nie zyje dla kolchozu tylko dla siebie a kokchoz troche jest taka kula u nogi ktora sie toleruje. Watpie ze ludzie ktorzy lubia wyzej wymieniona prace lubia ja jak hobby a nie ze po prostu przyjemnie im sie pracuje w takich a nie innych warunkach bo to nie to samo.
  • Odpowiedz
@SzejdiSlimSzejdi: kokejna kwestia to zarobki. Taka praca ekonomicznie nie moze byc super platna co z lubienia takiej pracy jesli ledwo pieniedzy starcza by sie utrzymac? Znalezc balans ze praca nie meczy oraz da sie zyc z takimi pieniedzmi to nje jest cos oczywistego a raczej wyjatek
  • Odpowiedz
@poradnikspeleologiczny: Do 26 rż spędzałem większość czasu w pracy i mi się to nawet podobało, bo zadowalało moje ambicje i dawało poczucie sensu. Potem przeszedłem 3 razy wypalenie zawodowe i dzisiaj o ile nadal lubię swoją pracę, tak kompletnie nie podoba mi się to, że aż tyle czasu w niej spędzamy. Kiedy po pracy masz tylko chwilę tak naprawdę na powrót, ogarnięcie jedzenia, zakupy, nie mówiąc już od odpoczynku, rozrywce
  • Odpowiedz
@Elec: @Pozjadalem_wszystkie_rozumy @poradnikspeleologiczny Ma rację :P Tylko, ja wiem że jak dziad zabrzmie, akurat urodziła się w czasach i tak najlepszych do tej pory w całej historii człowieczeństwa że pracować może minimalnie i przeżyć.
Do tego może założyć OF i prawie w ogóle nie musi pracować. Jak uzbiera ze 3 mln PLN to juz nie będize musiała pracować (ofc dopasowujac styl życia do zarobków z pasywnego).
Jakby się
  • Odpowiedz