Wpis z mikrobloga

@Antymisetyzm: Nie znoszę radia i tych pseudo-śmiesznych oskarków prowadzących, a zawsze znajdzie się jakiś biurowy DJ wyjeżdżający tym ścierwem. Nie wiem po co ludzie to puszczają, muszą zagłuszać resztki myśli, czy co?
  • Odpowiedz
  • 3
U mnie w pracbazy przez 8 godzin leci ta stacja na magazynie przez węzeł. Żona się dziwi czemu nie chce radia słuchać w domu albo samochodzie. #!$%@?ć idzie.
  • Odpowiedz
@Antymisetyzm i Daria Zawiałow, Sanah, Sylwia Grzeszczak i tak w kółko. Zmieniłam pracę 3 miesiące temu i od tego czasu codziennie 8 godzin dziennie RMF, dramat.

Jaką alternatywę można zaproponować? Bo te wszystkie radia dziś w sumie są takie same.
  • Odpowiedz
@Zywe_srebro: Zależy. Ale jak mam na rano, to wolę słuchać Zet. Wywiady lepsze u Rymanowskiego niż u Mazurka. Plus brak konieczności słuchania Olbratowskiego i Kałamagi. Chociaż też jest o 7:45 #!$%@? program Majewskiego z "udawaniem znanych osób".
  • Odpowiedz
@Zywe_srebro: radio internetowe. Co prawda zazwyczaj jeden gatunek muzyki i się powtarzają kawałki, ale można zmieniać stację co kilka dni i albo 0 albo niewiele reklam.
  • Odpowiedz
@Antymisetyzm: Jeszcze nie, natomiast to było straszne cierpienie dla mnie w latach 2003 - 2010 kiedy to w pracy na nockach zapodawano rmf , nonstop te same utwory zaplatane z gówno żarcikami prowadzącego, kierujące chyba do upośledzonych umysłowo odbiorców. 50 osób w teamie i tylko garść ludzi zażenowanych. boże jak mnie to #!$%@?ło. teraz wróciłem na przemian anty radio i 3 w chwili gdy prowadzę auto i jest mi lepiej.
  • Odpowiedz
@Antymisetyzm: Widzę, że jest więcej takich osób jak ja. Laska chyba przygłuchawa jest, włącza to cholerne radio, a jak mówię, żeby przyciszyła, to mówi, że w biurze trzeba słuchac radia! A jak mówię, że w takim razie posłuchajmy mojego radia, to mówi, że trzeba słuchać RMF, bo to jest radio dla wszystkich. I słucha głośno, przycisza jedynie jak rozmawia przez telefon. Ale jak ja rozmawiam, to ma wyrąbane. Muszę wstawać od
  • Odpowiedz
@monalisssa: U nas ostatnio nowy pracownik na dziale coś pobąkiwał, że fajnie by tak radyjko jakieś zorganizować to mój kierownik, który na co dzień jest spokojnym miłym gościem, tak stanowczo się nie zgodził (sugerował między innymi, że jak zobaczy tu radio to od razu wyleci ono przez okno), że aż się przestraszyłem :D
  • Odpowiedz
@ChochlikLucek: Jaak ktoś ma ochotę słuchać sobie czegoś, to na słuchawkach. Nie kumam czemu piętnuje się matołów słuchających muzyki w autobusie czy na plaży, a pobłaża się tym, którzy włączają w pracy radio. Dla mnie to takie samo #!$%@?.
  • Odpowiedz