Wpis z mikrobloga

@Defined: celowo napisałem o UOP, a nie o śmieciówce, bo śmieciówki powinny wylądować tam, gdzie sugeruje ich nazwa - na śmietniku.

Jeśli dla Ciebie jedynym wyznacznikiem opłacalności jest to ile dostaniesz do ręki, to tak - śmieciówka opłaca się bardziej.
  • Odpowiedz
Młodzi wolą więcej teraz, a nie potencjalnie coś za 40 lat.


@Defined: No ja to wiem, a potem jest na stare lata płacz: dej mi trzynastkę, dej mi czternastkę ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ile z tych 5000 sobie na IKE wpłacasz?
  • Odpowiedz
@matt-pitt: na UZ pracujesz do 26 roku życia, potem lecisz na UOP, bo nie ma znaczenia praktycznie pod kątem podatkowym, a jak przekroczysz pewien próg to lecisz na B2B. Taka strategia pozwoliła mi zbudować spore oszczędności, głównie ze względu na to, że na studiach żyje się jak szczur i wystarczy jeść i się uczyć.
  • Odpowiedz
@b7kj: No, witamy w Polsce 2024. Poświęcasz coś za coś. Praktycznie każdy student pracuje na UZ jak tylko może. Jak kończysz studia/26 rok życia, to idziesz na B2B/UOP
  • Odpowiedz
@Defined: PIT dla młodych jest od połowy 2019 roku. Strzelam, że ktoś taki nie ma sytuacji mieszkaniowej ogarniętej albo mieszka z rodzicami o ile nie dostałod nich mieszkania, bo na śmieciówce nie ma mowy o kredycie, a UoP to ze dwa lata musi trwać do sensownej zdolności kredytowej, a ceny zaczęły odjeżdżać w 2019.

Podsumowując, ktoś z tego rocznika przy takiej strategii zakładając, że nie dostał mieszkania od rodziców, w
  • Odpowiedz
@matt-pitt
1. przy aktualnych stopach to powodzenia w braniu kredytu zarabiając 5k brutto na UOP mieszkając w mieście wojewódzkim
2. jak przyjeżdżasz do miasta wojewódzkiego na studia i wynajmujesz pokój/mieszkanie/akademik to nie myślisz o emeryturze, tylko o końcu miesiąca czy będziesz miał za co jeść
3. różnica w pensji do ręki przy UZ vs UOP poniżej 26 roku życia będąc studentem jest tak duża, że tylko jak firma zmusza to bierze
  • Odpowiedz