Wpis z mikrobloga

  • 1
@karolj: nie, bo już płacę, żeby trzymał monitor appla w domu, bo podstawka do niego kosztuje tylko 4k i jest za mało prestiżowa. plecy go bolą i stwierdził, że nie będzie chodził z lapkiem.
  • Odpowiedz
@firmakrzak start serio? Przecież to wypacza generalnie definicji samej w sobie spaceru troche, zeby pojsc sie przewietrzyc i zrelaksowac mozg.
Potem bedzie tak, ze kazdy las, park bedzie kojarzyc Ci sie z robotą i do lekarza po kolejne paczki psychotropow bedziesz chodzic, bo znerwicowanie bedzie bo wszedzie tylko praca
  • Odpowiedz
@firmakrzak: w słońcu gówno widać niezależnie od tego jaki masz ekran, a w deszczu raczej sobie nie pochodzisz z laptopem. Pomysł wydaje się przyjemny ale w praktyce nie będziesz tego używał bo wyjdziesz i tylko będzie cie to #!$%@?ć.

Jak potrzeba ci kontaktu z przyrodą to kup sobie kampera znajdź jakieś ładne miejsce z zasięgiem LTE i rób sobie od czasu do czasu wypad do roboty i jednocześnie do lasu lub
  • Odpowiedz
  • 0
@obieq: wyjście na kajaki raz na 2 tyg, ale nie na spływ, tylko na stojącą wodę, żeby się namachać sporo, załatwiają sprawę. orbitrek to samo, więc o barki czy posturę się nie boję, jedynie o pochyloną głowę, ale podejrzewam, że po czasie mięśnie szyi się wzmocnią i będą dawać radę.
  • Odpowiedz