Aktywne Wpisy
wyslij_nudeski +466
Zmieniło się wszystko. Poza Starym.
Zmienił się mental, problemy, leki, diagnozy.
W sumie to człowiek wiedział, że to jebnie, ale myślał, że jeszcze spokojnie sobie 10 lat pożyje. A tu proszę, wątpliwości co do ewentualnego życia. Nie z powodu psychiki.
Zdiagnozowali u mnie coś pomiędzy zespołem Ehlersa-Danlosa a zespołem Marfana. Nie googlujcie. W skrócie chodzi o to, że mój organizm jest gównem, bo nie działa produkcja kolagenu. A kolagen jest w całym
Zmienił się mental, problemy, leki, diagnozy.
W sumie to człowiek wiedział, że to jebnie, ale myślał, że jeszcze spokojnie sobie 10 lat pożyje. A tu proszę, wątpliwości co do ewentualnego życia. Nie z powodu psychiki.
Zdiagnozowali u mnie coś pomiędzy zespołem Ehlersa-Danlosa a zespołem Marfana. Nie googlujcie. W skrócie chodzi o to, że mój organizm jest gównem, bo nie działa produkcja kolagenu. A kolagen jest w całym
mistejk +211
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Miraski zmontowałem znajomemu takie stare mebelki z odzysku. Ktoś wymieniał i miało iść na śmietnik a dostało drugie życie. Wiadomo nie jest to kuchnia jak z katalogu, ale po małych przeróbkach typu nowe cokoły, kilka wstawek i zrobieniu ściany z tej samej płyty mdf wyszedł całkiem sympatyczny efekt. Wiadomo, nie ma zgrania góry z dołem i szafka narożna przy zlewozmywaku też nie jest szafką narożną tylko taką przeróbką. Blat też łączony bo z odzysku. To są mankamenty tego, że meble są z zupełnie innej kuchni i nie wszystko tu pasowało no i zabrakło jednej listwy ozdobnej na górze. Wg mnie przyzwoicie, co sądzicie?
@Smarek37: Dobra robota, tylko frajer #!$%@?ł by pieniądze na nowe mogąc wykorzystać darmowe.
To jest prawdziwa ekologia, sprzeciw przeciwko gospodarce opartej na sztucznie (obyczajowo) wymuszonym konsumpcjonizmie który tylko wysypiska wypełnia. Tylko w kółko "musisz mieć to, musisz mieć tak, tylko nowe, co ty śmieciarz jesteś?"
Jak będzie budżet, to warto wszystkie fronty przemalować farbą do renowacji Jaggera. Wyjdzie pewnie z 300-500 zł, ale kuchnia będzie jak nowa.
Mój też nie. Osobiście wolę nowoczesność. Znajomy trochę starszy ode mnie i lubi taki design. Ogólnie fan brązów, beżu co mi też średnio podchodzi.
Bardzo mi się podoba. Pomysł z szufladami w ciemniejszym i pasującym kolorze też świetny
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Też muszę coś takiego zrobić bo mam gołą sciąnę i się brudzi
Edit co do wodoodporności to oczywiście o ile zabezpieczysz krawędzie silikonem przy blacie to nie ma prawa nic się dziać