Aktywne Wpisy
saji +187
Nie mogę w tym kraju jeździć samochodem. Praktycznie wszyscy ignorują przepisy. Zaczyna się pewnie niewinnie: "50km/h"? Prosta droga, przecież można pocisnąć 70." I dzięki takiej furtce zaczyna się dalsze olewanie. Gdyby to była kwestia gapiostwa to jeszcze pół biedy, ale nie- to mentalność. Nawet jak kierowca kogoś zabije (no chyba, że jest bogaty i trafi na rodzinę z małym dzieckiem) to w komentarz pod artykułem zaczyna się obrona.
W ten weekend dalszy
W ten weekend dalszy
bylem_zielonko +357
Jak to było? "Nareszcie koniec 'upałów'"?
Deszcz 24h na dobę, 10 stopni i porywy wiatru do 80km/h XD
Mordo przecież wystarczy ubrać płaszcz przeciwdeszczowy mordo żeby wyjść na spacer (i kurtkę zimową i kalosze po kolana, żeby się nie utopić w błocie, ale to nie problem jak na głowę spadnie ci gałąź)
Deszcz 24h na dobę, 10 stopni i porywy wiatru do 80km/h XD
Mordo przecież wystarczy ubrać płaszcz przeciwdeszczowy mordo żeby wyjść na spacer (i kurtkę zimową i kalosze po kolana, żeby się nie utopić w błocie, ale to nie problem jak na głowę spadnie ci gałąź)
Miraski zmontowałem znajomemu takie stare mebelki z odzysku. Ktoś wymieniał i miało iść na śmietnik a dostało drugie życie. Wiadomo nie jest to kuchnia jak z katalogu, ale po małych przeróbkach typu nowe cokoły, kilka wstawek i zrobieniu ściany z tej samej płyty mdf wyszedł całkiem sympatyczny efekt. Wiadomo, nie ma zgrania góry z dołem i szafka narożna przy zlewozmywaku też nie jest szafką narożną tylko taką przeróbką. Blat też łączony bo z odzysku. To są mankamenty tego, że meble są z zupełnie innej kuchni i nie wszystko tu pasowało no i zabrakło jednej listwy ozdobnej na górze. Wg mnie przyzwoicie, co sądzicie?