Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim

Jest jeden plus z bycia przegrywem, a mianowicie: nigdy nie zostanie się zdradzonym, wrobionym w wychowywanie cudzego dziecka i oskubanym z majątku. To w sumie trzy plusy. Rany, jak dobrze, że mi to nie grozi. :)

#takaprawda #oswiadczenie #zwiazki #slub #malzenstwo #rozwod #rozowepaski #niebieskiepaski



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 13
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 5
Anonim (nie OP): Możesz się tak pocieszać jeśli dobrze ci to robi na głowę. Normalnie raczej nikt w zdrowym związku się nad tym tak nie zastanawia, więc pozostaje mi współczuć trochę. Pamiętaj tylko by nie #!$%@?ć swojego majątku i zacznij dbać o godną emeryturę za wczasu gdy masz jeszcze te 30-35 lat. Związki mają też intercyzy, wtedy nikt cię nie oskubie, a co twoje przed ślubem, to twoje po ślubie.

  • Odpowiedz
wrobionym w wychowywanie cudzego dziecka i oskubanym z majątku


@mirko_anonim: otóż nie. Prawdziwy przegryw się na to złapie i poleci w końcu jak pszczoła do miodu do jakiejś podstarzałej mamuśki plus size z dzieckiem. Potrzeba tzipy będzie tak olbrzymia że straci głowę.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Musisz wziąć kobietę pracującą, zarabiającą podobnie do ciebie, to nie pogorszy się jej stan życia ani ty jej go nie polepszysz. Jeśli będziesz widział w żonie wroga, który czycha tylko na twoją kasę to średnio. A z drugiej strony jak tobie się nie podoba to możesz rzucić pracę po ślubie i ją oskubać, niech płaci. Chodzisz już do psychologa czy wszystko jeszcze przed tobą?

  • Odpowiedz