Wpis z mikrobloga

@stanley___: Sasiny nie są wyeksponowane w żaden sposób, nawet niewielu miejscowych wie o tym zbiorniku i opuszczonej wsi o tej samej nazwie.
Kiedyś muszę się w końcu wybrać na ten rejs :)
  • Odpowiedz
bo różnicę poziomów statki pokonują na pochylniach, więc trochę płyniesz i trochę jedziesz ;)


@tico_bot: no wydaje się to najdebilniejsze ze wszystkich możliwości.

Poplyn sobie kanalem panamskim albo kilońskim to chociaż coś zobaczysz, przeżyjesz
  • Odpowiedz