Wpis z mikrobloga

@crystalek10: tak, bo jestem programistą15k. Jak kobita dobrze zarabia, jest ambitna to wtedy mogę być sobą. A jak biedna i bez ambicji to muszę udawać biedaka, bo nie chcę takiej co leci na hajs.
  • Odpowiedz
mężczyźni mają lepiej, bo moga braki w urodzie uzupełnić pieniędzmi, a brzydka kobieta może iść się zabić


@Tajlosfit: w sensie, ze bogaty se moze zrobic operacje plastyczna? no ta brzydka tez moze tylko niech sie stanie bogata.
  • Odpowiedz
@crystalek10 W życiu takie kwestie jak wykształcenie nie ma żadnego znaczenia tylko jak ktoś jest ułożony, rozgarnięty. Najważniejsze jest żeby nie była pasożytem i nie wykorzystywała drugiej osoby a czy zarabia najniższą krajową i nie ma matury jakie to ma znaczenie jeśli jest pracowita i uczynna i wspiera drugą osobę.
  • Odpowiedz
@crystalek10: Według mnie to zależy od pozycji startowej danej osoby, żyjemy w zglobalizowanym świecie, o gigantycznych nierównościach społecznych, od ludzi powinno się oczekiwać według ich możliwości:

- Jeśli ktoś rodzi się w bogatym domu z możliwościami, a mimo to kończy liceum i pracuje za niewiele powyżej najniższej krajowej, to jest nieudacznikiem, to dla mnie sygnał, że ta osoba jest nieporadna albo że coś poszło z nią nie tak. Taka osoba raczej
  • Odpowiedz
@crystalek10:
1. W zasadzie tak, chociaż na randce nie pytam jaką szkołę skończyła. Ale zauważyłem że dużo lepiej dogaduję się z kobietami po ścisłych kierunkach, mamy podobne podejście do rozwiązywania problemów.
2. Tak, raczej nie przygarnąłbym osoby która zarabia najniższą krajową. Jak ktoś napisał wyżej - nie liczy się prestiż czy super wysokie zarobki, ale musi się spełniać w swojej pracy i być w stanie się dokładać do domowego budżetu. Z
  • Odpowiedz
1. częściowo, jest to plus, ale jak nie ma wyższego to punktem drugim musi nadrabiać.
2. Ma ogromne znaczenie, choć może to być tylko jej przyszłość. W zależności od wieku oczekiwałbym innych zarobków.
18 - 20 - studentka
20 - 23 - minimalna krajowa do 10k
23 - 27 - 10 - 20k.

Ja M 27, w każdym z powyższych wieków zarabiałem 2x więcej niż widełki i to było przed 100% inflacją.
  • Odpowiedz
Jak wykopek wyżej wspomniał to i angielski by się przydał. Chciałbym zobaczyć, że nie tylko wydaje pieniądze, ale też inwestuje. Nie mówię o wkładaniu na konto oszczędnościowe ;)

Takie wymagania mam, bo chcę być z kimś chociaż w połowie zbliżonym do mnie. Widziałem wiele par młodych/starych gdzie facet był mądry i inteligentny(ze swoimi wadami), a kobieta była kurą domową czy niskowykwalifikowanym pracownikiem i na dłuuugą metę za drzwiami wyglądało to tragicznie. Facet
  • Odpowiedz
@crystalek10:

Faceta, którego ty chcesz, nie interesuje ani twoje wykształcenie, ani praca. Jako kobieta masz ten przywilej, że jesteś oceniana za wygląd, a nie za zaradność. Faceci natomiast są oceniani za zaradność i zdolność zapewnienia przyszłości, a wygląd u faceta nie jest najważniejszy.
  • Odpowiedz
@crystalek10: po pierwsze to musi byc ladna, zebym zwrocil na nia uwage, a dopiero po drugie musi byc przynajmniej przecietnie inteligentna i miec przynajmniej przeciętną prace. Praca na kasie i brak perspektyw na zmiane jest sporym minusem, ale nie skresla nikogo
  • Odpowiedz
@crystalek10: fajnie aby nie pracowała na zmiany i w weekendy aby mozna bylo fajnie spędzać czas i wypady ogarniać. Reszta jest bez znaczenia jaka to praca byle nie dziwka i edziwka
  • Odpowiedz
1. wykształcenie u partnerki

2. zawód/rodzaj pracy jaką wykonuje


@crystalek10: Wykształcenie nie, inteligencja tak. W dzisiejszych czasach by dostać się na studia nie trzeba mieć nawet przeciętnego intelektu, więc, w praktyce brak wykształcenia nie zapowiada się zbyt dobrze. Szczególnie u kobiety, dla której wykształcenie to must be, jeśli chce jako tako zarabiać - siłą fizyczną nie nadrobi. Oczywiście są jakieś wyjątki, typu uzdolniona artystka, czy dziedziczka rodzinnego biznesu, którym po prostu
  • Odpowiedz