@painis_uranus: no niewiem, kila lat temu była taka burza w Polsce, w Borach Tucholskich-szybką akcją, pioruny tak gęsto padały że pół godzinki w nocy jasno jak w dzień było. Wywaliło z korzeniami i połamało setki hektarów lasu. Zabiło dzieciaki na obozie. Obozowalem wtedy w lesie,nic przyjemnego za to od adrenaliny i innych hormonów organizm aż rozsadzało gdy drzewa padały kilkanaście metrów od mojego namiotu.
W ogóle odkryłem kiedyś za pomocą magii matematyki że urodzilem się równo 9 miesięcy po tym jak powódź z 97' uderzyła w moje miasto. Jak widać nie tylko ono zostało wtedy zalane eh #wroclaw
Komentarz usunięty przez moderatora
Taki uczuć kiedy nie zwaliwszy dwa dni, a jej odbija się cebularzem ze śniadania