Aktywne Wpisy
Ilahinefes +201
Zwodnicze czasy dla pajaców uwielbiających siedzieć na zderzaku. Jechałem wczoraj DK1 na odcinku Katowice-Bielsko. Ruch był dość spory, więc na lewym pasie zapiąłem tempomat na 120 km/h i jedziemy. Jak napisałem, ruch dość spory, więc jedziemy sznureczkiem kilkunastu samochodów, aktywny tempomat trzyma jakieś 100 km/h z drobnym plusem. No; ale oczywiście musiał się znaleźć jakiś narwaniec w Seacie, który musi, bo się udusi. Siedzi mi na dupie, gęba prawie na szybie, żyły

Coxex +199
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...





@mirko_anonim: zależy jaka branża ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚
@mirko_anonim: jak jestes studentem to juz sie kwalifikujesz do sporej czesc prac biurowych, a jesli nie masz ani wyzszego wyksztalcenia, ani nie zamierzasz go robic to co najwyzej po znajomosci dostaniesz prace w korpo (nawet jesli twoj cel to bezsensowana klepanina za 5k brutto)
...gdy w takim Dojczlandzie obok jakoś do ogólnych czy byle-prac biürowych wystarczy i wystarczało średnie zawodowe spokojnie (pomimo niemieckiej gospodarki czy poziomu życia)
A w PL potem taka jedna z drugą po byle-kierunkach studiów złapie przeciętną pracę biurową,
@wygolony_libek-97: nie do konca tak jest. Na kazde stanowisko w korpo jest mnostwo CV i wiadomo ze tylko 1 osoba moze dostac prace na
Gdy studia wyższe powinny raczej ukierunkowywać pod daną branżę, dany zawód - i tam być oczekiwane. "Ogólna" nadbudowa powinna wystarczać do większości rzeczy.
Co niby będzie dalej? Wymóg doktoratu? XD i się dziwić że chuopy migrują gdzie mogą, gdy na rynku pracy promuje się
@wygolony_libek-97: Bajki opowiadasz - akurat bez dyplomu kierunkowego w Niemczech to sobie możesz szukać pracy biurowej. Znam ludzi po studiach robiących prace fizyczne.
OP ma po prostu niskie kwalifikacje, a chętnych do pracy biurowej bez studiów jest pewnie 10 razy więcej niż ze studiami.
Co dziwnego, że ludzie po studiach robią fizycznie? Dziwne by było gdyby przestano uważać wreszcie papier z wyższym za jakąś etykietkę, absolutny wyznacznik tego gdzie się nadajesz, jak jakąś wyrocznię tego co ci jest pisane
Niemcy jako przykład dla chuopów-przegrywów, gdzie średni szczebel czy edukacja zawodowa nie musi oznaczać wykluczenia z etatów nie-robolskich ;-)