Aktywne Wpisy
Gours +38
Ja rozumiem, że Indie mając 1,4mld ludzi nie zdobyły medalu na IO, nie mają też warunków do trenowania jakiejś szermierki czy wioślarstwa. Ale dlaczego oni się nie wyspecjalizują w np. takim bieganiu? Przecież gdyby tak 50 tys. Pajeetów zaczęło biegać, to siłą rzeczy kilku by się wyróżniało i powpadałyby jakieś medale
#paryz2024 #indie
#paryz2024 #indie
dom_perignon +499
Der Onet nie potrafi przeboleć tego, że Julia dotarła do finału, więc wymyślili sobie taki tytuł.
A chodzi tylko o to, że czasami ociągała się na treningach, co denerwowało trenera.
#bekazlewactwa #konfederacja #paryz2024
A chodzi tylko o to, że czasami ociągała się na treningach, co denerwowało trenera.
#bekazlewactwa #konfederacja #paryz2024
Cześć, programista here. Zastanawiam się jakie są wasze doświadczenia jeżeli chodzi o formę rozliczania się oraz możliwość pracy ponad podstawową ilość godzin.
Po 4 latach w poprzedniej firmie zmieniłem pracę i mam za sobą okres rekrutacyjny, w którym nie trafiłem na żadną firmę, w której możnaby rozliczać się na stawce godzinowej czy pracować ile godzin się chce (w rozumieniu że więcej niż podstawowy wymiar, a nie że mniej). Wszędzie ryczałt oraz nie można pracować więcej (a więc nie można zarobić więcej). Kompletnie nie rozumiem takiego podejścia. Dlaczego nie mogę po prostu popracować 180h zamiast 160h i zarobić sobie więcej pieniążków? Przecież w IT zawsze jest coś do roboty, zawsze jest coś w backlogu, a więc praca jest. Dlaczego jak jestem chory przez 2 tygodnie i muszę pomniejszyć fakturę to jak potem będę zdrowy to chciałbym sobie odrobić całość lub przynajmniej część strat finansowych. Dlaczego jak w zimie jest ciemno i deszczowo to nie mogę popracować więcej, żebym w lato mógł pojechać z rodziną na wakacje i niższa faktura mnie nie zaboli, gdyż innego miesiąca zarobiłem więcej. Przecież jako branża IT powinniśmy korzystać z tej specyfiki naszej branży gdzie praca nie wymaga sztywnych godzin pracy w sztywne dni tylko ułatwiać sobie życie. Mam wrażenie że wiele firm nie dorosła mentalnie do branży IT.
Dajcie znać co o tym sądzicie. Pozdrawiam
#programista15k #it #pracait #programowanie
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Jak ci tak zależy na nadgodzinach to się zatrudnij w branżach gdzie takie rzeczy są normalne, albo miej więcej kontraktow
Ja urlopy i choroby staram się nadrabiać w pozostałe dni w miesiącu, a na
- Firmy chcą mieć zaplanowane koszty, a nie że w jednym miesiącu pół pracowników zrobi 20% godzin więcej i nagle na wypłaty idzie 20% więcej budżetu.
- Zapewnienie płynności pracy. Gdyby wiele osób zaczęło robić nadgodziny, być może szybciej skończyłyby się projekty i potem byłby przestój.
- Szef może powątpiewać, czy przez dodatkowe dwie godziny pracy będziesz produktywny czy może tylko sztucznie rozciągniesz taska.
Co do rozliczania to ja nie miałem problemu z rozliczaniem godzinowym i teraz jak szukałem pracy, to też miałem dwie opcje: albo stała wypłata i pełny etat z dniami wolnymi, albo rozliczanie godzinowe bez dni wolnych ale możliwość nawet robienia nadgodzin. Czy rozliczanie godzinowe jest lepsze? Częściowo tak, bo jak mam ochotę popracować danego dnia tylko 4h, to elo. Z drugiej strony mam wrażenie, że przez to też moim problemem jest, kiedy jest jakiś przestój, bo równie dobrze mogliby mi wtedy powiedzieć: "nie ma nic do roboty, dzisiaj nie pracujesz", a gdybym był na ryczałcie to bardziej: "płacimy ci za dzień roboczy niezależnie od tego czy coś jest do roboty czy nie".
Co do b2b i niewykorzystywania jego potencjału. B2B z punktu widzenia pracodawcy to jest
@D00D00: Pewnie umowa skonstruowana że nie można się przyczepić + chyba za specjalnie jeszcze tego (jednofakturowców) nie kontrolują
@mirko_anonim: Prosta sprawa - planowanie kosztów i budżetów w projektach, klient chce wiedzieć ile co miesiąc za ciebie zapłaci i ile w skali czasu taki resource będzie kosztował - bez rozjazdu +10-20% bo resource sobie wymyślił, ze będzie robił nadgodziny, które cieżko kontrolować czy przynoszą jakiekolwiek value (a kosztują zazwyczaj więcej niz normalna stawka).
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
@thority na pewno jest to jedno z rozwiązań, ale ciężko znaleźć pracę na pół etatu, a co dopiero na 1/4. Poza tym musiałbym to robić w każdym miesiącu, a nie kiedy mam ochotę.
@mcnight95 na pewno są firmy które mają takie podejście jak napisałeś, ale nie sądzę aby firma która chce się rozwijać miala problem z tym że zostanie zrobione więcej zadań, że klient dostanie
- zwykle pracuje się w zespole, a praca po godzinach oznacza że najczęściej jesteś sam więc łatwiej się zblokować. Alternatywnie pracujesz jednego wieczora drugiego bierzesz pół dnia wolnego żeby wyrównać -> wtedy nikt nie może się do ciebie odezwać i możesz blokować innych. Omijać spotkania etc. może przy jednej osobie nie brzmi to jak deal-breaker
@mirko_anonim: No i właśnie takiej sobie szukasz.
@mirko_anonim Uprościłem oczywiście, a ty się odpaliłeś mimo, że ukrywasz się za anonimem. Jak pracujesz na UOP to pracodawca decyduje ile masz etatu, a nie ty. Z tego co piszesz to Twoje b2b to udawany UOP dla niższych podatków, więc to pracodawca decyduje.
Co do bycia przełożonym to prowadzę własną firmę i zatrudniam
o to mi chodzi