[Velociraptor_w_kubku]

Prawie całą moją niechęć do świata, myśli samobójcze, brak determinacji, zapału, mgłę w głowie, kompleksy, rozdrapywanie ran, lenistwo, poczucie beznadziei, zmęczenie, brak energii, dogłębny smutek i ogólną #!$%@?, leczy solidna dawka kofeiny.

Co macie mi na ten temat do powiedzenia?

Czekam na wyjaśnienia, bo to nie zawsze działa, bo organizm się uodparnia, musi być jakiś substytut albo wyjście z tej matni.

#kiciochpyta #medycyna #leczsiezwykopem #depresja #feels

[Niedobry]

@Velociraptor_w_kubku: No tak... Potem inne stymulanty. Jedni ida do lekarza i biora psychotropy. Inni amfetamine... XD

[Zoyav]

@Velociraptor_w_kubku myśli s i depresji nie mam, ale lenistwo, marazm, brak energii też u mnie leczy porządna dawna kofeiny, więc podpinam się pod pytanie

[kamillosbombos]

@Velociraptor_w_kubku na te objawy świetnie działają również inne używki, organizm trzeba zaskakiwać, na tym polega trening

[bbr555]

@Velociraptor_w_kubku: nie szukaj dziury w całym, ciesz się że działa.

[Pickupyouart]

@Velociraptor_w_kubku: kofeina podbija dopaminę, zbadaj sobie hormony to takie pierwsze(testosteron, prolaktyna, kortyzol i estrogen)