Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jestem osobą mocno dynamiczną i ekstrawertyczną i znam z tego powodu sporo ludzi w wieku ok 30 lat (bo sam też tyle mam). Osoby głównie z dużych miast.
Przeważnie jeżeli kobieta jest singielką ok 30 lat to ma dobrą pracę w korporacji, własne mieszkanie (w 90% przypadków jest to kredyt hipoteczny), samochód, ambicje. Sporo podróżują (do 30stki to już kilkanaście krajów), wychodzą do ludzi, dbają o dietę, ćwiczą albo jakiś taniec, pole dance, twerk, siłownia itd. Kobieta nie gada nic o wartościach, zasadach, tylko wie że kasa i materializm jest ważny w życiu, zakasa rękawy i bierze się do roboty, walczy o siebie.
Z drugiej strony znam sporo singli facetów w wieku ok 30 lat - mieszkają z rodzicami lub z kolegami na wyjmowanym mieszkaniu - no i nie zapowiada się że prędko kupią coś swojego na kredyt. Pracują, ale nie mają większych ambicji, nie szukają lepszych prac. Często nie mają nawet samochodu bo niby w dużym mieście niepotrzebny, jest tramwaj i metro. Nie podróżują (jak zobaczyli z 5 krajów to już cud), izolują się od ludzi, hobby to imprezy, kluby, gierki.
Jednak to przeważnie kobiety single ok 30stki(są wyjątki) są ambitne (chociaż nie jest to coś wielkiego jeśli ambicją można nazwać chęć awansowania w podstawowych zawodach w korpo - ale wiadomo mocno na plus za plan na siebie!), robią studia kilka kierunków albo nawet pracują przez jakiś okres życia na dwie prace korporacja + np: gastro by uzbierać na wkład własny hipoteki czy samochód.
Z drugiej strony faceci single ok 30stki (są wyjątki) są przeważnie tacy leniwi, gadają że praca w korporacji to "zło", że korporacje są złe, że trzeba w życiu sie kierować "wartościami" xD Że dla nich kasa to nie jest sens życia, gardzą materializmem i korpo-karierą itd (ale jednocześnie pracują np na produkcji czy magazynie i nie robią kursów, studiów xD) - no ale mi to wygląda jak jedna wielka wymówka, mieć 30 lat i nie myśleć o kredycie na mieszkanie tylko całe życie wynajmować, mieszkać w pokoju albo z rodzicami? I dalej pracować w takiej podstawowej pracy, nie myśleć o czymś lepszym, własnym biznesie, studiach lub kursie? Mało który się rozwija, nie mówię nawet o pracy na dwie prace by sobie uzbierać wkład własny i potem wrócić do jednej pracy a z jednej zrezygnować jak to kobiety często robią.
Skąd się bierze taka dysproporcja w podejściu do życia? Dlaczego facetom przestało chcieć się starać o siebie? Dokąd zmierzamy?

#zwiazki #tinder #seks #logikarozowychpaskow #redpill #logikaniebieskichpaskow #podrywajzwykopem #randkujzwykopem



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 28
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
Anonim (nie OP): No pussy no work, nie chce nam się
Nie mamy z tego świata nic, kobiety nas nie chciały nigdy, w dupie mamy upgrade bo nie warto
A baby mają ciągle seks od gimnazjum/liceum, mają odskocznię całe lata nauki i po zajęciach sobie idą na pieprzenie do przystojniaka i na bdsm a my po zajęciach na uczelni kupujemy piwo i zapiekankę
No pussy no work, nie chce nam się
  • Odpowiedz
Przeważnie jeżeli kobieta jest singielką ok 30 lat to ma dobrą pracę w korporacji, własne mieszkanie (w 90% przypadków jest to kredyt hipoteczny), samochód, ambicje.

Z drugiej strony faceci single ok 30stki (są wyjątki) są przeważnie tacy leniwi, gadają że praca w korporacji to "zło", że korporacje są złe, że trzeba w życiu sie kierować "wartościami" xD Że dla nich kasa to nie jest sens życia, gardzą materializmem i korpo-karierą itd (ale
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: oś w tym jest najczęściej to depresja, brak spełnienia marzeń, brak pomocy WŁAŚNIE kobiet i bliskich. Kobiety te najczęściej mają wszystko zapewnione. Znajomych, edukację, kasę na mieszkanie, za darmo kursy dla kobiet, za darmo badania, za darmo wsparcie innych kobiet - wsparcie księgowych za free, całe kanały z pomocą dla mam - biznes dla mam, studia dla mam. Wszystko na talerzu podane. Jaką pomoc otrzyma chłop? Jak nie ma dzianych
  • Odpowiedz