Wpis z mikrobloga

Nie mam pojęcia co robić, różowa od roku pracuje w mniejszej firmie gdzie od samego początku podbija do niej jeden "kierownik". Tak jak na początku było to stosunkowo delikatne czyli zagadywanie na przerwie czy zapraszanie na kolacje, tak z czasem zaczął się mocno rozkręcać. Różowa oczywiście poinformowała go, ze nie jest zainteresowana bo już z kimś jest, ale do chłopa najwidoczniej to nie dociera bo co jakiś czas znowu probuje. Raz na integracji jak już był lekko podpity, zaczal do niej gadać żeby mnie dla niego zostawiła, bo jestem nieudacznikiem a on jej może zapewnić znacznie lepsze życie. Po tej sytuacji poszła na rozmowę do właściciela, który chyba z nim porozmawiał bo na jakiś czas się uspokoił.
Natomiast to co się wczoraj odwaliło to już nie mam pytań, chłop chyba wyciągnął jej adres korespondencyjny z dokumentów i wysłał jakiś bukiet kwiatów, nie wiedział ze ona tam nie mieszka i bukiet odebrała jej matka. Jestem już na granicy żeby po prostu podjechać pod firmę i z nim to bezpośrednio wyjaśnić ewentualnie obić mu mordę bo już przegina, ale tez nie chce robić różowej syfu w firmie...
Jakas totalna abstrakcja
#pracbaza #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
KarmelowyJeremiasz - Nie mam pojęcia co robić, różowa od roku pracuje w mniejszej fir...

źródło: IMG_3917

Pobierz
  • 177
  • Odpowiedz
@KarmelowyJeremiasz: Niech zgłasza mobing w pracy i na policji stalking i molestowanie, żeby najlepiej mu niebieską kartę wyrobić. Poza tym no to człowiek słaby jest i różowa może w końcu się zgodzić. Zależy jeszcze jak wygląda ten kierowniczek, ale już znam osobiście kilka przypadków, że tak rozpadły się małżeństwa przez romanse w pracy.
  • Odpowiedz
Lepiej napisać email / list do właściciela czy przełożonego tego kierownika i opisać dokładnie sytuację - tutaj zaznacz, że różowa od zawsze odbiera te podchody jako molestowanie, i że już nie czuje się bezpiecznie w miejscu pracy.


@cyk21: OP nie jest stroną, to różowa powinna napisać. Napisać, żeby był paper trail.
  • Odpowiedz