Wpis z mikrobloga

Byłem wczoraj na piwku ze znajomymi #programista15k i jeden, powiedzmy że poinformowany ( ͡° ͜ʖ ͡°), zdradził mi że w pewnej dużej i lubianej firmie na G w Polsce dostaje się 30-35k jako senior.

I teraz tak - zanim mi jakiś mądrala wyskoczy że bajt itp - ja oczywiście wiem, że to kupa kasy, a na tle "normalnych" zarobków w PL to w ogóle bajka. W ogóle tego nie neguje.

Ale z drugiej strony - to ma być ten sufit zarobkowy w firmie, która jest złotym graalem programistów, a żeby się tam dostać trzeba przejść 10stopniowy proces rekrutacyjny i najlepiej mieć habilitację? Przecież to są hinduskie stawki (doslownie G IN tyle płaci) - kilkukrotnie niższe niż w innych krajach

O Ameryce to w ogóle nie wspominam bo ona ma osobne rankingi w tematach zarobkowych. To zresztą temat na inny wpis.

Jakiś Mirek zresztą ostatnio też wrzucał raporty płacowe za ostatni rok i dev tam jakoś nie powalał. Chyba że 15k brutto kogoś powala w 2024

Nie dziwię się że najlepsi z Polski po prostu wyjeżdżają. Owszem, tańsze tutaj życie, ale kto nie będzie wolał żyć za dwa razy drożej gdy zarobi trzy razy więcej?

Chętnie się dowiem jakie firmy (i czy w ogóle) w PL płacą więcej - tylko najchętniej bez historii o jednym security specu co robi w Haskellu i przy okazji jest CTO więc zarabia 60k xD jak i po co inwestować tu 10 lat życia (bo etap przebranzowionych bootcampowcow chyba mamy dawno za sobą) jeśli inne kierunki dają takie same lub lepsze zarobki i zdecydowanie lepsze perspektywy za granicą ¯\(ツ)/¯

#polska #pracbaza #korposwiat #takaprawda #pytanie
  • 46
  • Odpowiedz
@conamirko: dawno sie nie orientowalem bo mam stalych klientow, ale wiem z pierwszej reki ze Coinbase oferuje okolo $300k rocznie dla poziomu L7 ktory nazywaja Staff Frontend Engineer (taka oferte dostal znajomy dev). Kraken $200-250k, Neo Financial podobnie. Wiec to nie musza nawet byc startupy, wystarczy, ze nie jest to FAANG – tam nigdy nie placili najlepiej.
  • Odpowiedz
@Oskariat: w stanch mało kto chce 100% zdalnie zatrudniać. Dodatkowo dużo firm wymaga pobytu lub obywatelstwa. A nawet jak tego nie wymagają to ciężko bez jakiegoś bezpośredniego polecenia i kontaktów się na tamten rynek wbić.
  • Odpowiedz
@conamirko: 60 tys. zł to wynagrodzenia na poziomie zarządu, naprawdę nie rozumiem skąd to oczekiwanie, że nawet senior programista miałby tak dużo zarabiać?
  • Odpowiedz
@conamirko jeśli chodzi o google to pewnie jest to 35k netto oraz bez dodatków i opcji. Wtedy też oznacza to, że jest po prostu seniorem bez innych zobowiązań, lead luźno wykręci pod 100k brutto miesięcznie w TC. Oczywiście B2B odpada w takiej firmie
  • Odpowiedz
@conamirko: Dwa lata temu przez polskiego pośrednika można było zarobić w jednej zagranicznej firmie do 250 zł za godzinę. Co prawda to czyste b2b bez urlopów, ale jak pracowało się w święta to wypłata była bardzo dobra. Niestety pozbyli się wszystkich kontraktorów. Przy maxie, który podałem i 21 dniach roboczych to 42k netto na b2b :)
  • Odpowiedz
@conamirko: No ja pracuję w amerykańskim korpo i widzę stawki płacone w NY i w Polsce, i 35k pln to są już widełki wybitnych IC lub dyrektorów. Polak nie rywalizuje z absolwentem MIT, a z jego indyjskim rówieśnikiem i nawet za wyraźnie mniejsze stawki możemy przebierać w senior programistach.
  • Odpowiedz
@Bejro: L5 w polskim google to total compensation około 150k USD. Gdzie około 100k USD, czyli 400k PLN to podstawa, a reszta to akcje i bonus. Uwzględniając nawet KUP przy uop, oraz podatek belki przy akcjach - daje to dosłownie około 34-35k na rękę miesięcznie. Przy czym to jest L5, grade który z założenia ma nie być dla każdego i możesz nigdy na niego nie dostać awansu. L6 to około
  • Odpowiedz
w stanch mało kto chce 100% zdalnie zatrudniać. Dodatkowo dużo firm wymaga pobytu lub obywatelstwa


@LeopoldStuff: pracuje tak od 12 lat, zaczynalem jako grafik bez zadnych znajomosci. Nigdy nie mialem klienta z Polski, zawsze 100% zdalnie, glownie USA/Kanada/Australia.

Wymyslacie sobie ograniczenia ktorych w rzeczywistosci nie ma, dlatego macie sufit zarobkow kolo 30-40k zamiast 100k+

Wasz problem to szukanie ofert dla pracownikow, a nie zlecen dla firm. Myslicie jak etatowiec a
  • Odpowiedz
  • 0
@Oskariat: hmm może dlatego że znacznie trudniej dostarczyć całe rozwiązanie informatyczne czy aplikację niż jakiś asset graficzny, wizualizacje czy nawet animacje? xD

Myślisz że firmy zlecają napisanie jakiejś klasy w Java? Nawet integracja z jakimś czymś, do czego bierze się zazwyczaj kontraktorów, oznacza de facto zatrudnienie ich na jakiś czas na etacie
  • Odpowiedz
@conamirko: ale nie jestem juz grafikiem wariacie, teraz robie wszystko. Zaczynasz od malego zlecenia za $10k a konczysz na retainerze na $6k/tyg. Nie ma to nic wspolnego z etatem. Nie jestes rozliczany z dupogodzin tylko efektow.
  • Odpowiedz
@Oskariat: ale nikt ci z USA nie da zlecenia godnego uwagi osobie z za oceanu bez żadnego kontaktu/polecenia. Nie mówię że nie można, ale nie jest łatwo się załapać na takie coś. Ty jak zdobyłeś dokładnie swoje pierwsze zlecenie bezpośrednio ze Stanów bez żadnych pośredników?
  • Odpowiedz
@conamirko: no i tak sie konczy dawanie wam rad na wykop, dla was te kwoty sa niewyobrazalne i konczy sie na xd

@LeopoldStuff: znalezli mnie na jakims behance czy innym graphicriver. Z czasem juz polecenia albo rozne reddity, discordy itd. Nigdy linkediny czy inne job boardy, nawet tam nie wchodze.
  • Odpowiedz