Wpis z mikrobloga

No więc stało się. Wstałem jak zawsze o 6. Przeważnie w przedziale 7-9 spożywałem pierwszy posiłek. Tym razem jednak zdecydowałem się na spacer do pracy, który ostatnio zaniedbałem [1,5km] bez paliwa. Kiedy ok 8'50 podjechał do biura catering - z automatu chciałem iść po jakąś bułę z tuńczykiem i jajem xD Reszta dnia to właściwie praca i picie dużej ilości wody i kawy [czarna, bez cukru]. Żołądek o 10 grał najpiękniejsze melodie jakie potrafił wymyślić. Z czasem to zanikało. Zbieram się spać. Czy coś odczuwam? No głód, ale taki inny. Czuję, że czegoś brakuje, ale z drugiej strony mam tak skurczony żołądek, że nie mam ochoty jeść. Ot, paradoks. Zobaczymy jutro
#dieta #glodowka #grubyzaklad #chudnijzwykopem #redukcja #fitness #odchudzanie
  • 12
@Exil12: Ale dzięki temu można zjeść normalny posiłek a nie dzielić kalorie na 4 mini porcje, dodatkowo wyrabiasz sobie nawyk żeby nie podjadać bo poza oknem nie jesz nic więć nie ma po co nawet do lodówki zaglądać
@galopujacypasikonik: Powodzenia :) jeżeli pojawi się głód to szczypta soli potrafi uratować chwilę słabości. Wybrałeś jedną z trudniejszych opcji czyli 3 dni ale jeżeli będziesz chciał przeciągnąć np do 7 (ponieważ jest o wiele łatwiej utrzymać) to pamiętaj że jeżeli pojawi się głód fizyczny to trzeba kończyć post.
@condor2000: dokładnie to napisałem :)

To nie jest cudowna metoda, ale u wielu osób się sprawdza, bo po prostu poza oknem nie podają. Wiedzą, że mają czas od do zjeść i potem tylko woda i kawka. Dlatego często działa, ale tylko jak myślimy co robimy.

Jak ktoś jak tylko okno się zacznie coś porządnego zje, potem znów i na koniec okna ponownie to i post przerywany mu nie pomoże, bo w