Wpis z mikrobloga

@krucjata_syjonistycznego_jihadu chyba jednak nie. Spytałem google i jeśli poprawnie zrozumiałem to whitepill jest czymś w stylu pułapki pozytywnego myślenia. Bluepill to natomiast tzw. program domyślny, czyli wszystkie bzdury którymi nakarmiło nas społeczeństwo - Matrix.

Nie mniej i tak by się przegrywy wreszcie wzięły do roboty a nie dobierają coraz to nowe piguły. Nieważne ile nowych kolorków wymyślicie - odkrywanie #!$%@? na nowo w niczym nie pomoże. xD
  • Odpowiedz