Wpis z mikrobloga

Tak, Braterstwo ma tanie składki. Ale co jak ktoś mieszka po drugiej stronie Polski? Jeśli ktoś chce należeć do lokalnego klubu żeby chociażby mieć tańszą wejściówkę na strzelnicę to wątpię żeby miał składkę o podobnej stawce.


@RM_PL: sam jeżdżę do warszawy na zawody 150km w jedną stronę więc znam te problemy, braterstwo powoli robi nowe obiekty ale zanim cały kraj ogarnie to zejdzie trochę, mając pozwolenie idzie też znaleźć strzelnice niedostępne
@kabalarz jeśli ktoś ma coś nie tak z głową, że musi brać marihuanę, to raczej nie powinien mieć broni.
Tak samo jak z alkoholem. Alkoholicy nie powinni mieć dostępu.
@Vaclav i co z tej broni u ludności cywilnej?

Kałacha i tak nie kupisz. W innych krajach tak samo (w USA zależy od stanu, ale w większości automatów też nie możesz).

Byle ruski żołnierz będzie lepszy niż cywile z pukawkami po kilka strzałów.

Tylko straty w ludności cywilnej będą większe.

I pokusa rządzących, że można mniej inwestować w wojsko, bo cywilne sami się obronią.

To nie Szwajcaria. Musiałyby być szkolenia i integracja
@Vaclav jestem za dostępem do broni ale zwykły cywil bez wyszkolenia ma zerową, jeśli nie ujemną wartość bojową. Nie ma pojęcia o taktyce, więc nie będzie wiedział jak walczyć i zostanie zdjęty w 0.5 sekundy przez normalnego żołnierza.
jeśli ktoś ma coś nie tak z głową, że musi brać marihuanę,


@mk321: no no, uważaj bo zaraz się okaże że strach do apteki wchodzić bo w co drugim leku są substancje psychoaktywne. Zresztą co ma rekreacyjne palenie do problemów z głową? Tak samo alkohol, no bez jaj żeby Ci co walną browara przy grillu albo na weselu się najebią nie mogli mieć pozwolenia xddd
Karać powinno się łamanie przepisów, jak
@Vaclav: większym problemem od dostępu do broni jest niejednoznaczne prawo do samoobrony. Chciałbym móc bez obawy o konsekwencje prawne bronić się wszystkimi możliwymi spodobami, a nie jak teraz że jak wyjdzie do mnie kark dwie głowy wyższy, a ja mam nóż to trochę strach go użyć bo jeszcze zaklasyfikuja to jako środki nieadekwatne do sytuacji
Mówisz, że pacjenci medycznej marihuany palą rekreacyjne?


@mk321: oczywiście. To jedyny legalny sposób na dostanie trawy. Tak samo jak z pozwoleniem na broń, trzeba udawać żeby dostać to co dorosły czlowiek powinien po prostu moc.
Uczymy tak ludzi że przepisów nie trzeba przestrzegać, że zawsze można troszkę skłamać, albo że się jest hehe kolekcjonerem, albo że hehe bolą mnie plecy panie doktorzu.
@komakow co ludzie robią z przepisami a jakie są przepisy to inna sprawa.

Przepis jest: możesz mieć broń jako kolekcjoner lub sportową.

Drugi przepis jest: możesz mieć tylko medyczną marihuanę.

To się łączy: jeśli oszukujesz, że masz coś z banią i potrzebujesz marihuany, to automatycznie nie masz prawa do posiadania broni. Wszystko w porządku.

Mówcie, głosujcie, protestujecie, żeby było wprowadzone to co chcecie. A nie, że "przecież mogę mieć broń jak oszukam,
A nie, że "przecież mogę mieć broń jak oszukam, że jestem kolekcjonerem" i "przecież mogę mieć marihuanę jak oszukam, że mam coś z banią", a potem Pikachu face jak te dwa oszustwa się wykluczają


@mk321: no nie zgodzę się z tobą. Rozumiem twoja argumentację i w idealnym świecie tak pewnie mogłoby być ale nie żyjemy w idealnym świecie. Pewne przepisy są z dupy albo co gorsza wynikiem lobbingu i jeżeli chcialbys
@Vaclav jakiekolwiek stanowisko partii w danej kwestii jest czystym populizmem do czasu jego weryfikacji gdy mają realną władzę. Konfa może sobie pieprzyć że jest za dostępem do broni. Ciekawe jakby śpiewali gdyby od nich to zależało. Politycy partii łatwo dostają pozwolenia na posiadanie. Myślisz że chcieliby się nim podzielić z plebsem? Xd oj naiwny jesteś

Dodatkowo przy tak skonstruowanym prawie do samoobrony, posiadając broń będziesz zawsze na straconej pozycji. Już teraz jak
@mk321 przecież na luzie kupisz kałacha na pozwolenie sportowe. Jedynie musi mieć „wyłączony” tryb strzelania automatycznego.
Także spokojnie mając pozwolenie sportowe można kupić AK z trybem strzału pojedynczego i strzelać tym legalnie na strzelnicy