Aktywne Wpisy
Dzisiaj zdałem sobie sprawe, że pc jest co najwyżej do przeglądania neta i klikania w excel, a jak grać to tylko na konsoli. Sterowanie klawiaturą i myszką to najwiekszy archaizm jaki przetrwał do teraźniejszych czasów. Kupiłem Rtx 4060 i szkoda mi wywalonych 1300 zł bo za to mógłbym mieć ps5 z olx. Sorry pececiarze, ale dla mnie jestescie podludzmi którzy nie ogarniają oczywistych życiowych prawd, a konsolowcy to giga chady i sigmy
![kornel-mir](https://wykop.pl/cdn/c0834752/72944fcdf1424de279e5f14be189882e0438f37f79c1c06ef7570c3d2798fd3b,q60.jpg)
kornel-mir +514
#przegryw Ale sytuacja mnie dziś spotkała ,w nocnym autobusie oprócz mnie jechała grupa młodzieży (22-25lat) Jedna dziewczyna była wyraźnie nie przytomna a pozostali 3 lub 4 osoby próbowali ja cucić ,lecz bez żadnego efektu. Przyglądałem się temu z 3 przystanki aż w końcu postanowiłem zareagować bo jeden kretyn z tej grupy zaczął wlewać tej dziewczynie kole z puszki do ust. Podbiegłem i zapytałem co on wyprawia? Pouyczałem ,że nie powinien
Godz. 9:30. Jest poranek, siadam na klopa, pomimo wczesnej pory uzależnienie daje się we znaki, chwytam smartfona odpalam jutuba i co tam panie na szkolnej?? hmmm kiepsko na chwilę obecną jest tylko nowy gniot motylka tradycyjnie memlenie dziąsłem i straszenie wyprowadzką, nic nowego a że po ciężkiemu idzie na rzadko to znak ze trzeba strusi gniot przerwać. Może później będzie jakiś nitro.rar to się obejrzy
Godz.11:00. Przeglądam neta po raz kolejny i nagle jebut. Pojawia się dzwoneczek, jest i on w całej swojej potędze - Potężny Warmjańin w swojej najwyższej kononoskopijej formie, sygnatura czasowa - 38 minut. I już wiem, to będzie dobry dzień. Już po kilku sekundach oglądania kononoskopii pojawia się potężne #!$%@? (na razie tylko oratorskie) majora, szczocha207, trójki, ewy lipki, i dzielnicowej. Pomimo potężnego głosu Warmjanińa w tle przebija się piskliwy głos mistrza ping pongów który już za chwilę ma demontować uszczelki z okna i #!$%@?ć z belwederu "pozbędziesz się mnie, to mnie tu jutro nie będzie". Dochodzi ledwo południe a motylek już drugi raz dzisiejszego dnia się wyprowadza, zew lasu mocno dla niego woła.
Godz. 14:00 Chwilowy przestój w uniwersum, żadnych nowych filmików, żadnego nowego info. Przypominam sobie jednak że jest jeden kanał którego nie subuje bo aż tak nisko nie upadłem. MeneleTv tzn mexicanotv nadaje wam. Odtwarzam gniot z godzin wczesno-porannych a tam nic nowego peżot w stanie ewidentnie wskazującym na spożycie moczu zaczepia klientów zodiaka, wybiera kiepy ze śmietnika i żebra od przechodniów na choćby jednego żuberka. Na koniec zapowiada lajta na godzinny wieczorne, tylko wcześniej deko dechnie.
Godz. 17:00. Kolejna wspaniała chwila dnia do kolekcji uniwersum, na kanał prowadzony przez jego ekscelencje reż. Niemieckiego wpadają nowe nagrania zabarwione politycznie. Warmjaniń jak to Warmjańin nie boi się nikogo i niczego, jedzie równo ze swoim arcy przeciwnikiem z którym przed laty toczył wyrównaną walkę polityczna - Donaldem T. oraz jego poplecznikami tj, Grzegorzem S. Borysem B. Małgorzatą KB i resztą ferajny. Zapowiada także rozmowę na najwyższym szczeblu ministerialnym ażeby wreszcie zdelegalizować cała PO a ich członków wysłać na lata do pierdelka. Zapowiada nawet zbiórkę na wyjazd do stolicy ażeby mlekołak mógł przedyskutować swój plan z najwyższymi dostojnikami państwowymi.
Godz. 18:00 Lajt matkobijcy. Nic szczególnego po około 3 żubrze wypitym na lajcie i uzbieraniu całych 8zł i 16 groszy od widzów peżot musi deko dechnąć.
Godz. 20:00 Lajt Fiodora. Warmjańin spoczywa głęboko w swoim fotelu, zwieracze w penesie delikatnie popuściły dla niego. Od pierwszych donejtów leci głos matkobijcy, knur zapowiada rozprawienie się przy najbliższej okazji z bobolakiem. Dogaduje również z Fiodorczukiem szczegóły porannego wyjazdu na Trójkę w celu złożenia zawiadomienia (nie donosu!) na współlokatora obecnie przebywającego gdzieś w naturze na łoni, turlającego się w zimnej ściółce leśnej i ekskrementach. Lajt trwa do godzin późno wieczornych, jest kabeb, są tańce i kokokola jest jechanie po peżocie czy motylku. Koniec lajta przyspiesza nagłe parcie defekatora na anusa po spożyciu zbyt ostrego jego zdaniem kebaba który wysłał mu w "podzięce" ktoś z rodziny Andrzejewskich.
Wszystko powyższe to fikcja a wszystkie przedstawione wydarzenia i postaci są fikcyjne ale możecie podziękować największej kłamliwej gnidzie w ludzkiej skórze, parszywemu manipulantowi, postaci tak zdeprawowanej psychicznie za to że powyższe to już jest przeszłość i taka szkolna już nigdy nie wróci. ha tfu dla jego
#kononowicz #suchodolski #kononowicztldr