Wpis z mikrobloga

Tak wiele niby osob sie pcha do programowania a autentycznie wielu z moich znajomych ktorzy niby by chcieli nie moge namowic do wspolnej nauki. Sam sie wiele nauczylem i caly czas sie ucze bo zagryzlem zeby, zmusilem sie i teraz widze tego benefity ale zaden z moich znajomych nie chce tego robic ale do narzekania na prace w januszexie to sa pierwsi.

Troche ubolewam nad tym poniewaz chcialbym miec buddiego z ktorym ide i razem sie rozwijamy. Czasem on cos ciekawego szepnie bo sie dowiedzial, czasem ja. A tak to musze przez wszystko sam isc.

Mam tez wielu kolegow programistow ktorzy niby oferuja pomoc ale jak im opowiadam o jakims problemie ktory napotkalem to albo nie chce im sie wgryzac bo sa za bardzo wypaleni albo daja pomoc na #!$%@? xD wiec mentoring to tez bullshit albo #!$%@? znajomi.

Poprostu nie lubie hipokrytow ktorzy mowia ze uuuu chce do IT, gowno robia i jak widac wcale tak duzo osob sie nie pcha do zabawy jak nam sie wydaje.
#programowanie #programista15k
  • 3
@Fury_Warrior z tym buddy to trochę idealizujesz. Generalnie jednak nauka programowania to rycie samemu, najlepiej mieć jednak mentora który wskazuje odpowiednią ścieżkę i od początku mówi że "tak nie rób bo, w przyszłości jak będziesz mieć taką sytuację ... [ Opowiada coś z własnego doświadczenia ]" i taki komentarz jest 100x lepszy niż jakiś buddy który może twierdzić że "wie lepiej" bo coś gdzieś przeczytał albo cos
@Fury_Warrior zmuszasz ludzi do swojej wizji i się dziwisz, że w ten czy inny sposób każą ci #!$%@?ć. Czy któryś znajomy prosił cię o bycie budym? Albo chociaż zaczął się sam uczyć? Czy ktokolwiek z twoich znajomych chciał być twoim mentorem? Zaoferował ci to wprost? Rzucasz w nich swoimi problemami, a co dajesz w zamian? Przecież to pasożytowanie na cudzej wiedzy, przecież to uczenie kogoś za darmo. #!$%@? znajomi… może #!$%@? znajomy?
zmusilem sie i teraz widze tego benefity


@Fury_Warrior: Jesteś w zawodzie? Czy nie jestes tak samo jak oni, tylko oni wydali ten czas na coś innego? Bo jak jesteś w zawodzie a oni nie to już Wam się scieżki rozeszły, a jak nie jesteś to jeszcze się może okazać, że marnujesz swój czas i namawiasz do tego znajomych a oni mieli rację, że nie inwestowali w to czasu.