Wpis z mikrobloga

Potrzebuje pomocy/rady. Od zawsze mam problemy z zatokami, wysuszone błony śluzowe gardła. Mam stan zapalny w prostacie prawdopodobnie, oraz problemy z układem pokarmowym. Jakieś kilka miesięcy temu byłem na diecie keto przez dwa miesiące i wszystko... się polepszyło, i to tak jak żaden lek nie potrafił tego załagodzić. Oczywiście lekarze nie łączą tego wszystkiego w całość ale nasunął mi się wniosek. Czy to możliwe że jestem na coś uczulony co powoduje u mnie te stany zapalne? Czy alergie mogą być tak silne?
Wykonywałem testy na alergie podstawowe, ale nic nie wykazywały mimo tego że jak spożywam np. mleko to muszę kilka razy dziennie odwiedzać kibel.
Dieta keto oczywiście odrzuciła wtedy wiele produktów z mojej diety, wszystko się poprawiło, dolegliwości nie tyle co ustąpiły a się zmniejszyły.
Miałem również o wiele więcej energii, byłem w stanie robić więcej treningów które były cięższe. Brzuch stał się płaski, teraz po powrocie znów widzę jak mi puchnie (jestem osobą szczupła).
Keto bardzo mi pomogło i jeśli będzie trzeba wróce, jednak nie chciałbym całkowicie na stałe rezygnować z wszystkich produktów posiadających węgle.
Ktoś ma jakieś wskazówki co robić?
#medycyna #dieta #keto #alergia #zdrowie
  • 12
  • Odpowiedz
@HalnyTP: Ja np odkad nie jem weglowodanow pozbyłem się definitywnie zgagi, która mnie #!$%@?ła permanentnie. Zawsze myślałem, że to właśnie od tłuszczu a okazało się że palenie powodowały węgle. Odkad jestem na keto/lc od 14 miesięcy, ani razu nie miałem zgagi. Wcześniej niemal codziennie...wiec możliwe że Tobie też węgle nie służą w jakimś stopniu.
  • Odpowiedz
@HalnyTP: Mi dieta niskoww (szczególnie rezygnacja z pszenicy - bo ryż biały jest ok) bardzo służy prozdrowotnie, tzn nie mam wzdęć, więcej energii na treningach, mniej objawów od strony układu oddechowego typu katarki, spływająca wydzielina itp, jednak trudno jest się trzymać tego stale
  • Odpowiedz
  • 0
@cebulak123456789: parę było. Ale jeśli by to było powodem to byłbym cholernie rzadką kombinacja dolegliwości zatoki+układ pokarmowy+prostata. Jednak chętnie przeczytam co myślisz o tym
  • Odpowiedz
@HalnyTP

sprobuj chleba bezglutenowego, mialem problemy zoladkowe az do bolu glowy przez prawie tydzien (codziennie na lekkich ibupromach bo mieta nie pomagala) - przeszlo po zmianie diety na bezglutenowa na pare dni - glownie chleb bezglutenowy.

co do braku energii, zbadaj poziom witaminy b (zwlaszcza b12)
  • Odpowiedz
@HalnyTP: podczas spalania ketonow produkuja sie jakies chyba? limfocyty ktore mogą pomagac na delikatne stany zapalne, ktore masz w tych miejscach

bardzo podobny efekt jest na glodowce, obejrzyj sobie material dr berga na youtubie oglodowlach jakie daja efekty

wtedy wszelkie nadzerki i jakies delikatne zmiany ustepują

ale zatoki to moze byc przypadek, bo jest okres teraz na kwitniecie

podejrzewam ze masz lekko powiekszoną prostate, dobrze by ci jeszcze zrobilo kucanie dotykajac
  • Odpowiedz
  • 1
@cebulak123456789: nie było nic takiego.
@dreadingit parę dni temu wyrzuciłem gluten czekam na efekty właśnie ;)
@elo_ zatoki lecze od 13 lat i podkreślam, NIC nie pomogło jak keto. Miałem bardzo wysuszoną błonę śluzową, teraz się pogarsza ale nadal jest lepiej. Sama laryngolog zauważyła. Prostata bez powiększeń
  • Odpowiedz
@HalnyTP

zatoki+układ pokarmowy+prostata

dorzuć do tego jeszcze insulinooporność, migreny albo jakieś zapalenie stawów i możesz krzyczeć BINGO. Zapraszamy do naszej keto sekty. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Jeżeli nie widzi ci się żyć na keto to najpierw potraktuj to jako kurację Rób sobie weekend z pizzą raz w miesiącu czy co tam lubisz i rób sobie z tego prywatne święto. Jeżeli się nie odchudzasz (ani nie leczysz padaczki dietą
  • Odpowiedz
@HalnyTP: OPie, podobnie mam.
Zatoki cały czas jedna zawalona, w brzuchu lubiło zakłuć, problemy z hemoroidami.
Drugi tydzień keto, zatoki już o wiele lepiej, w gardle brak stanów zapalnych, jelita nie bolą, hemoroidy znacząco się zmniejszyły.
Lecę jeszcze 2 tygodnie a potem zobaczymy, tęsknie za chrupkami i jakimiś słodkimi waflami od czasu do czasu.
No i plus że bebech zdecydowanie zszedł mogę leżeć na boku i nie podpierać się pierzyną bo
  • Odpowiedz