Wpis z mikrobloga

Nie wiem po co lewactwo walczy o aborcję jak niedługo tak obrzydzą ludziom seks, że ci go nie będą chcieli w ogóle uprawiać. Okazuje się, że nawet założenie dla faceta bielizny erotycznej, która służy tylko do seksu, bo raczej nikt na co dzień nie chodzi w majtkach z dziurą w kroku, nie jest wyrażeniem zgody na seks. Niedługo ludzie będą podpisywać umowę na stosunek w 2 egzemplarzach po jednym dla każdej ze stron.

#seks #bielizna #bekazlewactwa #gwalt #lewackalogika #pieklomezczyzn #niepopularnaopinia
WielkiNos - Nie wiem po co lewactwo walczy o aborcję jak niedługo tak obrzydzą ludzio...

źródło: temp_file3155949972271260248

Pobierz
  • 100
@WielkiNos: Powinna być opcja w mObywatel. Włączamy aplikację, skanujemy kod QR z aplikacji partnera, klikamy zgodę i potwierdzamy odciskiem palca albo FaceID. Po zakończonym stosunku również, żeby nie było wątpliwości, czy ewentualny drugi stosunek to już gwałt czy nie.
Szybko, łatwo i przyjemnie, a dodatkowa zaleta taka, że rząd ma informację kto, z kim, kiedy i jak długo, żeby lepiej o nas dbać i np podrzucać propozycje środków na erekcję albo
@WielkiNos: lewaki są aż tak niedorozwinięci, że nie umieją powiedzieć "nie"?
Przecież jak nie ma żadnego oporu to skąd ktoś ma wiedzieć, że robi coś nie tak? Nie rozumiem tego

Ogólnie widzę to tak, że lewactwo chce obrzydzić związki i małżeństwa heteroseksualne. Dawniej gwałt to było coś takiego, że nieznajomy chłop napadł babę gdzieś, a teraz gwałt jest jak mąż uprawia seks z żoną i oboje nie zawarli zgody seksualnej na
@WielkiNos: Przeraża mnie taki poziom głupoty jak jest zaprezentowany w tej kampanii - chciałbym wiedzieć KONKRETNIE ile jest realnie takich przypadków w naszym kraju gdzie coś jest w obliczu kobiety "gwałtem" ale ze względu na słabą legislację dzisiaj jest to za gwałt nieuznawane.

Mówienie o tym czym jest gwałt lub świadoma zgoda raczej nie powinno obrzydzać seksu xd.


@NonOmnisMoriar: ale przecież to są pojęcia elementarne, że na seks musi się
@Kalifornix: @WielkiNos: nic nie wprowadzili. #!$%@?ęte julki coś tam srały pod siebie, ale nie ma żadnych przepisów, które by precyzowały wymogi co do zgody na stosunek. To jest kraj wolności gdzie zamach na domniemanie niewinności kończy się zamieszkami. Był moment gdy na kampusach egzekwowano stare zapisy regulaminowe o zakazie uprawiania seksu, ale to też szybko upadło.
Tutejsza lewica łapie się za głowę jak słyszy o realiach podatkowych w Europie. O
@WielkiNos: Sądy podważają intercyzy podpisywane u notariusza, bo babeczki się skarżą, że podpisały je pod przymusem (np. "intercyza, albo nie będzie ślubu", "intercyza, albo nie kupimy mieszkania po ślubie" etc). Uważasz, że taki świstek podpisany gdzieś w zaciszu domowym będzie miał jakiekolwiek znaczenie w sądzie?
założenie dla faceta bielizny erotycznej, która służy tylko do seksu, bo raczej nikt na co dzień nie chodzi w majtkach z dziurą w kroku, nie jest wyrażeniem zgody na seks


@WielkiNos: no... bo... nie jest?