Wpis z mikrobloga

Mam lekką skoliozę nabytą od krzywego siedzenia->dysbalansu mięśniowego. Prawa noga jest krótsza, nadmiernie zrotowana do zewnątrz, prawe ramie jest dłuższe, bark (prawy) jest cofnięty i opuszczony, rotacja prawej ręki do wewnątrz jest mała i czuję ból przy łokciu. Wygląda to mniej więcej tak jak na obrazkach.
Próbuję rozkminić, które mięśnie mam osłabione i na czym się skupić na siłce żeby wzmocnić.

Co udało mi się wydedukować do tej pory:

1. Słabe mięśnie odwodzące prawej nogi - ostatnio przysiady robiłem przed lustrem i starałem się mocno angażować prawą nogę, co poskutkowało większą jej pompą - więc może to zadziałać. Dodatkowo robię unoszenie nogi w podporze bokiem i unoszenie nogi do góry leżąc na brzuchu (na poślad). Mogę coś jeszcze do tego dodać? A może w ogóle robić tylko wykroki i zakroki?

2. Brzuch - Wydaje mi się, że prawa strona jest słabsza. Co mogę na to robić? Unoszenie nóg na zwisie ze skręceniem z lewo?

3. Słaby lewy triceps, biceps, najszerszy, piersiowy.
Najszerszy - na wyciągu górnym (trójkątny chwyt) jestem w stanie zaangażować lewą stronę bardziej. Chyba załatwi sprawę.
Biceps i triceps - trochę dziwna sprawa, bo nawet jak robię unilateralnie to ta prawa strona siłą rzeczy mocniej pracuje ze względu na większy, patologiczny, zakres ruchu. Robić więcej powtórzeń lewą stroną?
Piersiowy - Tutaj nie wiem co mogę robić, sztangę mi się ciężko trzyma, musze mocno się skupiać żeby dobrze napiąć prawą łopatkę i bark żeby chwyt był prosty. Przy unilateralnych jest tak jak z bicepsem i tricepsem. To samo, więcej powtórzeń na lewy piersiowy?

4. Bark, łopatka i reszta góry - tutaj chyba analogicznie prawa strona jest osłabiona, zwłaszcza, że muszę mocno napinać te mięśnie przy np. OHP czy wyciskaniu, żeby jako tako mieć prosto ręce.
. Ale nie wiem co tu ćwiczyć. Shrugsy, facepulle i wznosy na jedną rękę? Bo wznosy na wyciągu robię na obie i ta prawa jest ciągle słabsza.

5. Szyja - mam maszynę do szyi na siłce, to załatwia sprawę.

6. I czy ogólnie na osłabione mięśnie powinienem robić większą objętość żeby "dogoniły" te nieosłabione? Czy robić tak samo? Bo z 2 strony np przy wznosach robie tak samo i prawy bark jakoś nie dogania siłą lewego.

Proszę o porady jakie ćwiczenia mogę robić, na czym się jeszcze skupić itd, jeśli macie taką wiedze. Szczególnie zależy mi na punkcie 4. I nie wyskakujcie mi z fizjo, bo do tych #!$%@? konowałów już więcej nie pójdę. 3 fizjo i 1 orto nie potrafili mi pomóc.

#mikrokoksy #fizjoterapia #cwiczenia #rehabilitacja #silownia
Piks0n - Mam lekką skoliozę nabytą od krzywego siedzenia->dysbalansu mięśniowego. Pra...

źródło: paralityk

Pobierz
  • 8
  • 0
@Kasahara: Mordko ćwiczę tak kilka lat i nic mi się nie poprawiło, każde ćwiczenie robię krzywo, każdy sport i aktywność fizyczna oparta o balans (skakanka, łyżwy, narty, dłuższe bieganie) sprawia mi trudność i uczę się złych nawyków. Olanie sprawy doprowadzi do jakiejś kontuzji prędzej czy później jak będę wjeżdżał na większe ciężary.

Tu wymagana jest konkretna praca na osłabionych mięśniach żeby je wzmocnić i wyprostować kręgosłup.
TLDR:


Mam lekką skoliozę nabytą od krzywego siedzenia->dysbalansu mięśniowego.


@Piks0n: Nie, masz naturalnie wybraną jedną stronę silniejszą, a drugą słabszą od tzw. "życia", jak każdy z Nas.

Prawa noga jest krótsza,


@Piks0n: Strukturalnie czy funkcjonalnie?

prawe ramie jest dłuższe


@Piks0n: Jak to zmierzyłeś? Ocena po zdjęciu RTG w programie diagnostycznym na PC?

rotacja prawej ręki do wewnątrz jest mała i czuję ból przy łokciu


@Piks0n: Rotowanie ręki do
  • 0
@Poemat:

Prawa noga jest krótsza

prawe ramie jest dłuższe


SKrót myślowy. Krzywe biodro, prawy kolec jest wyżej ->prawa noga jest wyżej, więc na niej jest większy nacisk, więc jest osłabiona
Analogicznie na górze. Prawy bark jest niżej więc ramie jest niżej.

Prawa strona prostego brzucha? Prawe skośne zewnętrzne? Prawe skośne wewnętrzne?

Nie mam pojęcia, po to napisałem ścianę tekstu żeby mi ktoś wytłumaczył co jest osłabione. Wizualnie prawy prosty jest mniejszy.
@Piks0n: bo do fizjo, jak i lekarza, to trzeba wiedzieć, gdzie się udać, aby otrzymać konkretną pomoc. Ja mam jednego od kręgosłupa, drugiego od barku i trzeciego od kolana xD Chociaż podstawą i tak jest praca własna, szczególnie jak się jest pokrzywionym. Dzięki temu odwiedzam zaledwie jednego specjalistę raz na rok albo i dwa lata...