Wpis z mikrobloga

@Heezy nikt Ci nie trąbnął? Ja zawsze w ten sposób daje znać (delikatnie, żeby nikt nie pomyślał że się denerwuje) jak mam przed sobą kogoś kto utknął za światłami
@szwedes: właśnie nie było nikogo za mną, a bardzo ruchliwe rondo... dobrze że mniej więcej kojarzę cykl świateł, bo było blisko kolizji...