Krótko o mnie: od niedawna Development Lead i menedżer w jednym z dużych inwestycyjnych korpo, ponad 16 lat exp-a, pracowałem jako CTO startupu we Francji
Mam problem z budowlańcami w zespole bo mam przeczucie że za mało pracują. Robimy jedną dużą nieruchomość od zera, której deadline mamy na maj/czerwiec 2025, ale chciałbym dowieźć do jesieni (żebyśmy zostali wyróżnieni i wszedł jakiś awans (ʘ‿ʘ) i super premia). Problemem są budowlańcy - mam wrażenie że bardzo wolno pracują i myślę jak zmotywować ich. Mamy 4 murarzy i 4 wykończeniowców. Wszyscy seniorzy.
Czy to murarze którym postawienie głupiej ściany zajmuje 3/4 tygodnie a pewnie mogliby w 4 dni. Czy to wykończeniowcy co siedzą nad jednym pomieszczeniem 2 tyg a mogliby ze dwa dni.
Mam kilka pomysłów: - 100% praca bez vox fm i patrzenie na ręce, ale problemem jest to że w firmie pracujemy 3 dni koło żabki przez co możliwe że się lenią, ale mógłbym skłamać że niby musimy - dać duży nacisk i presje, aby się stresowali i robili więcej - zagrozić że jak nie dowieziemy to nie będzie bonusu ani podwyżek na początku roku - znaleźć największego lenia i wywalić jako kozła ofiarnego przez inni będą się bardziej starać
@DrMiranda oczywiste, że bait. Na podstawie wpisu z gorących (tam był developer programista). Tamto też było baitem, bo znaleźli, że autor wcześniej pisał o devopsach. To też pewnie było baitem, ale już nie kopałem dalej.
@paczelok: witam serdecznie przede wszystkim zwiększyć dawke sprawiedliwości, a zmniejszyć ytonga, zakaz sylykonrydla przed 10, gzib z fugi tylko na ewentualnom przerwe sniadaniowom
jeśli to nie pomoże postawić krula bezpieczenstwa i higieny pracy żula churów pozdrawiam serdecznie
@paczelok: Musisz dać wyraz niezadowoleniu i jakoś ich poróżnić - zasada "dzieł i rządź". Wtedy zaczną na siebie donosić i jeden drugiemu patrzeć na ręce. Jeśli to seniorzy to ich nie wychowasz, tacy się nie zmieniają.
@mk321: czyli nie jestem na bieżąco. Niestety z takim podejściem spotykam się w pracy, stoperem mierzyli ile jakąś czynność wymaga czasu. Rzeczy kompletnie oderwane od rzeczywistości. Sami swoimi decyzjami opóźniali pracę o tygodnie, a nas liczyli w minutach.
Krótko o mnie: od niedawna Development Lead i menedżer w jednym z dużych inwestycyjnych korpo, ponad 16 lat exp-a, pracowałem jako CTO startupu we Francji
Mam problem z budowlańcami w zespole bo mam przeczucie że za mało pracują. Robimy jedną dużą nieruchomość od zera, której deadline mamy na maj/czerwiec 2025, ale chciałbym dowieźć do jesieni (żebyśmy zostali wyróżnieni i wszedł jakiś awans (ʘ‿ʘ) i super premia). Problemem są budowlańcy - mam wrażenie że bardzo wolno pracują i myślę jak zmotywować ich.
Mamy 4 murarzy i 4 wykończeniowców. Wszyscy seniorzy.
Czy to murarze którym postawienie głupiej ściany zajmuje 3/4 tygodnie a pewnie mogliby w 4 dni.
Czy to wykończeniowcy co siedzą nad jednym pomieszczeniem 2 tyg a mogliby ze dwa dni.
Mam kilka pomysłów:
- 100% praca bez vox fm i patrzenie na ręce, ale problemem jest to że w firmie pracujemy 3 dni koło żabki przez co możliwe że się lenią, ale mógłbym skłamać że niby musimy
- dać duży nacisk i presje, aby się stresowali i robili więcej
- zagrozić że jak nie dowieziemy to nie będzie bonusu ani podwyżek na początku roku
- znaleźć największego lenia i wywalić jako kozła ofiarnego przez inni będą się bardziej starać
Co najlepiej zastosować?
#budowlaniec15k #pracadevelopera #korposwiat #motywacja #budownictwo #psychologia
Chociaż podobno teraz też na jakiś pato-komisariatach też stosują. Pewnie potomkowie SB-ków i ZOMO.
jeśli to nie pomoże postawić krula bezpieczenstwa i higieny pracy żula churów pozdrawiam serdecznie
Technika jedyna znana z dziada pradziada jest taka, że wyciągasz alkomat i patrzysz jak mówią do Ciebie kierowniku złoty ( ͡º ͜ʖ͡º)