Hejka, na wykopie uzywam konta jedynie do obserwacji, ale tez zdarzylo sie pomoc jednemu czlowiekowi. Jest to @michalpoprostu
Opis pasuje do jego wczesniejszych pomocy, byl tu z dwa lata temu na głównej jako otyły ochroniarz sprzedający pamiątki nad morzem. Proszę abyście uważali na tego goscia, bo jedyne co zostanie po waszej pomocy do niego to naplucie w ryj. Ja jestem stratna honor za zapewnienia oraz musiałam oplacic jego nocleg, kiedy ten i tak nie poszedł do pracy bo byl zmęczony. Mozliwe, ze to nie ta sama osoba, ale imie sie zgadza oraz opis łudząco podobny do poprzedniego blagania o pomoc. Jesli sie pomyliłam to z gory przepraszam, aczkolwiek nie ma dwoch takich samych przypadkow, ze dwie osoby o tym samym imieniu mają doslownie takie same historie zyciowe. Konto poprzednie usuniete, ale z okolo 10 wrzesnia 2021 roku
@Hycel997: kiedyś pożyczyłem komuś na wykopie pieniądze xd mirkował dalej, a jak spytałem po kilku miesiącach jak mu się wjedzie to nawet nie odpisał. Za każdym razem jak komuś próbuję nieinstytucjonalnie pomagać to dostaje w ryj.
przecież to jest typowa historyjka #przegryw Zyją w jednym z najlepszych obecnie czasów, w bezpiecznym, stabilnym kraju, z nadmiarem kobiet od 2 lat, ale zamiast się wziąć za siebie to będą jęczeć, że oni nie mają 195cm i przegrali. A to, że nawet kolegów nie mają to tak samo, też chcą minimum 195cm
Czepiacie się, a chłop po prostu idzie przez życie po najmniejszej linii oporu. Wystarczy tylko dach nad głową, coś zjeść, wypić parę piwek, zwalić konia i jest chill. Jak trzeba kasy to się gdzieś dorobi, albo weźmie na litość i gitara. ( ͡°͜ʖ͡°)
Ja osobiście szanuję za szczerość, jak podchodzi do mnie gość i po prostu prosi o drobne na alkohol.
@michalpoprostu: dwa lata temu pisałeś na wykopie: "Pracę znalazłem szybko, jako sprzedawca pamiątek, i tak żyłem." - a wyżej pisałeś, że nigdy nie sprzedawałeś pamiątek...
@PtakRockAndRoll: Przeczytaj całość z tymi pamiątkami, jeszcze raz wpis użytkownika. Napisałem jasno i klarownie, nie sprzedałem pamiętam NAD MORZEM. Dla mnie góry a morze to jednak coś innego.
@Hycel997: on ma nieleczone ADHD, co jest przyczyną jego problemów (nadwaga, nałogi, zmienna motywacja do pracy, trudność w koncentracji). Może chcieć dobrze ale dopóki @michalpoprostu nie dostanie leków na ADHD to NIC w jego życiu nie poprawi, tylko kolejne osoby będą poszkodowane wokół niego i więcej sobie sam zaszkodzi. Cokolwiek mu się uda to znów się klęska powtórzy i tak ciągle.
ADHD nie da się pokonać silną wolą, nie działają gadki
Ja jestem stratna honor za zapewnienia oraz musiałam oplacic jego nocleg, kiedy ten i tak nie poszedł do pracy bo byl zmęczony.
@Hycel997: A może po prostu twoja pomoc była do dupy? Wiele osób chce myśleć, że pomaga, ale w praktyce realna pomoc jest nieporównywalnie trudniejsza niż to się wydaje.
MARSZ DO PSYCHIATRY WYSPECJALIZOWANEGO W ADHD PO DIAGNOZĘ ALE JUŻ!!!
@nieco: Mam dla ciebie zadanie bojowe: podaj przykład takiego psychiatry,
@grek_zorba: Cześć Kierowniku Złoty, jest taka delikatna i pilna sprawa: poratuj pożyczką, mom horo curke.xD Tu pomogłeś obcemu, szacun. W życiu czasem warto straci "parę groszy" pomagając "przyjacielowi" czy rodzinie a zyskując pewność że od takich ludzi trzeba trzymać się z daleka i na kogo możesz liczyć.
@Hycel997 33 lata i chłop nawet matury nie zrobił ani prawa jazdy…
@fuji: co do prawa jazdy, to mój szwagier zrobił w wieku około 40 lat, mając żonę i dwójkę dzieci. Wykształcony, pracuje w hucie (coś tam w komputerach oblicza i ustawia, ale nie księgowy), dobra pensja. Po prostu taki miał styl życia, do pracy na rowerze jeździł, nad morze z rodziną pociągiem.
@michalpoprostu: oho, to juz wiadomo z kim tutaj mamy doczynienia. Upierales sie ze nigdy nad morzem nie sprzedawales pamiatek, ale #!$%@? w górach juz tak. Ha tfu, co za pala zyciowa!
@Korax Przecież jasno i klarownie odpisałem, że ktoś na wykopie kiedyś mi pomógł, na budowie praca, nie dałem rady fizycznie, ale ja tam nikogo nie oszukałem, człowieku, może ktoś miał podobną sytuację i naciągnął kogoś, ja chętnie wysłucham szczegółów, bo jeżeli chodzi o tamtą sytuację to nie będę miał problemów żeby pokazać jak to wyglądało, nigdzie nie uciekam od rozmowy przecież.
@highsky Dla Ciebie to nie jest różnica? Dla mnie jest, bo
Opis pasuje do jego wczesniejszych pomocy, byl tu z dwa lata temu na głównej jako otyły ochroniarz sprzedający pamiątki nad morzem. Proszę abyście uważali na tego goscia, bo jedyne co zostanie po waszej pomocy do niego to naplucie w ryj. Ja jestem stratna honor za zapewnienia oraz musiałam oplacic jego nocleg, kiedy ten i tak nie poszedł do pracy bo byl zmęczony. Mozliwe, ze to nie ta sama osoba, ale imie sie zgadza oraz opis łudząco podobny do poprzedniego blagania o pomoc. Jesli sie pomyliłam to z gory przepraszam, aczkolwiek nie ma dwoch takich samych przypadkow, ze dwie osoby o tym samym imieniu mają doslownie takie same historie zyciowe. Konto poprzednie usuniete, ale z okolo 10 wrzesnia 2021 roku
#depresja #pracbaza #szukampracy
Aha i juz dwa lata temu był w trakcie robienia wykształcenia średniego
Każdy dobry uczynek zostanie należycie ukarany
Ja osobiście szanuję za szczerość, jak podchodzi do mnie gość i po prostu prosi o drobne na alkohol.
ADHD nie da się pokonać silną wolą, nie działają gadki
@Hycel997: A może po prostu twoja pomoc była do dupy? Wiele osób chce myśleć, że pomaga, ale w praktyce realna pomoc jest nieporównywalnie trudniejsza niż to się wydaje.
@nieco: Mam dla ciebie zadanie bojowe: podaj przykład takiego psychiatry,
Tu pomogłeś obcemu, szacun. W życiu czasem warto straci "parę groszy" pomagając "przyjacielowi" czy rodzinie a zyskując pewność że od takich ludzi trzeba trzymać się z daleka i na kogo możesz liczyć.
@fuji: co do prawa jazdy, to mój szwagier zrobił w wieku około 40 lat, mając żonę i dwójkę dzieci. Wykształcony, pracuje w hucie (coś tam w komputerach oblicza i ustawia, ale nie księgowy), dobra pensja. Po prostu taki miał styl życia, do pracy na rowerze jeździł, nad morze z rodziną pociągiem.
@highsky Dla Ciebie to nie jest różnica? Dla mnie jest, bo
Komentarz usunięty przez moderatora