Wpis z mikrobloga

@Milsz17: Tak, byłem. I oczywiście brzmiało wszystko co najwyżej średnio. Niestety, mogą mijać lata, tysiące ludzi może mieć podobne odczucia, a i tak ZAWSZE wyprzeda się te 40-50 tys. biletów i stali bywalcy będą narzekać, że brzmienie kijowie, no ale jak to nie zobaczyć Rammsteina/Ironów/Sheerana/Beyonce.
@Emble: protip: jakbyś jednak przestał to by cię trochę bolała ale potem by przeszło na dobre.

grunt to przetrzymać ten czas.

ja piłem za dużo za mocnej herbaty i miałem ciężkie dwa tygodnie ale potem już poszło.
@Lolenson1888: kawe powinno sie pijac dopiero ok 1.5h po przebudzeniu. Wtedy nasz organizm sam sie rozbudzi i faktycznie po takim czasie kawa moze nam dac lekkiego kopa. Picie kawey niedlugo po przebudzeniu to glupota. Kolejna rzecz, to picie kawy na pusty zoladek zaraz rano. Powinno sie wypic conajmniej szklanke wody przed kawa.
@Lolenson1888: u mnie w biurze też jest ten kult - był spokój do czasu, aż połowa ludzi nie złożyła sie na ekspres - teraz część ludzi dzień pracy liczy od kawy do kawy, jest okazja do ploteczek a czas leci, ha tfu! Mnie by to nawet nie ruszało gdyby nie to, że siedzę 2m od ekspresu...
@Lolenson1888: przyglupy z iq piachu xD uzależnieni od jednej z marnych używek, tak samo palacze szlugów xD jednym i drugim smierdzi z gęby i mają żółte zęby. Najgorsze to są palące i pijące piach polki ktorym z japy wali budowlańcem xD