Aktywne Wpisy
Nie mieści mi się w głowie, że nikt nie widzi jakie to jest obrzydliwe, że te wszystkie stare, zapijaczone wieprze i tępe, leniwe lochy z wiejskiej i inne knury mają po 10 mieszkań i robią wszystko, żeby swoją obrzydliwą, chciwą, starą, zapijaczoną doopę jeszcze bardziej rozpasać, a wszystko za cenę upadku tego kraju. Doszli do wniosku, że na młodych można już totalnie i ostatecznie położyć lagę.
Jak można nie mieć wstydu, żeby być takim obleśnym, tchórzliwym knurem?
Młodzi z----------ą przez zasmogowane miasto z januszexów i dziadowskich korpo, przebodźcowani, wypompowani do biedry po zakupy, wracają w------i do jakiegoś mikrokurnika i wstają rano, żeby tyrać tylko na ratkę na jakiś gówniany, przewartościowany kloc z betonu.
No,
Jak można nie mieć wstydu, żeby być takim obleśnym, tchórzliwym knurem?
Młodzi z----------ą przez zasmogowane miasto z januszexów i dziadowskich korpo, przebodźcowani, wypompowani do biedry po zakupy, wracają w------i do jakiegoś mikrokurnika i wstają rano, żeby tyrać tylko na ratkę na jakiś gówniany, przewartościowany kloc z betonu.
No,
lysowsky +2
Tag marudzi, że Bois Imperial Ex to skok na kasę. Avik Absolu też nie podbił serc, nawet najbardziej wytrwałych klientów marki, dających się ... przepraszam. Bez mydła. Kukurydzian nie zawodzi i z całą pewnością jego BR540 Ex jest ogromnym hitem. Prawda? Nie. Jak to nie?
Skoro tak duże marki przepadają, tworząc flankery, to w takim razie biorę 200 zł z konta każdej drużyny i słucham Mirków. A pytanie konkursowe brzmi - która
Skoro tak duże marki przepadają, tworząc flankery, to w takim razie biorę 200 zł z konta każdej drużyny i słucham Mirków. A pytanie konkursowe brzmi - która
(kiedyś zadałam podobne pytanie, ale wtedy robiłam to na szybko, a teraz poświęciłam na spisanie tego 2h - OSTRZEGAM DŁUGA LISTA)
____
1. nie przywiązuję się do ludzi, nigdy za nikim nie tęskniłam, jak ktoś ze mną zrywa kontakt po wielu latach znajomości, to mówię "no cóż, trudno" a potrafię po całym mieście szukać w desperacji zgubionej parasolki
2. nie odczuwam popędu seksualnego mimo braku traumy
3. długie przebywanie z ludźmi mnie męczy i drażni, często na przerwie obiadowej w pracy (korpo) muszę się przejść na spacer, żeby odpocząć od ludzi i jak się pytają gdzie znikam na 20 minut, to zwykle mówię, że na przerwie idę na zakupy żeby nie tracić czasu (co jest nieprawdą), często nie opisuję komuś 2-3 dni, bo nie czuję potrzeby rozmawiania z kimkolwiek, nie widzę sensu w pójściu z kimś znajomym do kina jak mogę sobie ten sam film obejrzeć w domu sama
4. lubię wyrażać swoje zdanie, nie mam właściwie wstydu przed ludźmi na żywo, często bywam chamska, mówię to co myślę że premedytacją, mimo że doskonale zdaję sobie z tego sprawę, że to chamskie, ale jednocześnie wiem kiedy mogę sobie na to pozwolić, a kiedy nie, ale generalnie lubię wytykać ludziom błędy nie czuję się z tym źle jak zranię czyjeś uczucia
5. nawet robiąc się w internecie różne testy na autyzm ciężko mi zrozumieć niektóre pytania, te tzw. ogólne, lubię mieć konkretny przykład, szczegół, irytują mnie takie ogólne pytania, nawet jak coś ludzie opowiadam, to czasem mówią "dobra, ale tak ogólnie bo za dużo szczegółów mówisz"
6. w pracy nieraz mi zarzucali, że "działam schematycznie, nie jestem otwarta na zmiany, tylko robię wszystko od-do zgodnie z planem, ale nic poza to" i to w sumie prawda, ja lubię jak mi się mówi konkretnie co mam zrobić, a nie jakieś "daj coś od siebie"
7. moje plany na przyszłość nie sięgają dłużej niż na tydzień, nie obchodzi mnie co będzie za kilka lat
8. lubię liczby, statystyki, zapamiętuję niepotrzebne daty ze swojego życia np. kiedy zaczęłam którą pracę, kiedy kupiłam sobie telefon itd
9. nie przepadam za zmianami, nie interesuje mnie jakiś samorozwój, uważam że jak coś jest ok to po co to zmieniać, chciałabym całe życie pracować w obecnym miejscu i całe życie mieszkać w jednym mieszkaniu, lubię powtarzalność i rutynę, nawet ubieram się zwykle w podobne rzeczy
10. kilka osób zarzuciło, że nie jestem ani trochę spontaniczna, i to prawda, długo podejmuję decyzje, np. jak pół roku temu miałam nieciekawą sytuację w pracy i szefowa groziła mi wypowiedzeniem, to wszyscy mi radzili, żebym odeszła zanim mnie wyrzuci i szukała czegoś innego, a ja powiedziałam że nie, bo podejmowanie ważnych decyzji pod wpływem emocji jest skrajnie idiotyczne, trzeba najpierw poczekać aż emocje opadną i oczywiście miałam rację, relacje z szefową się naprawiły i nawet dała mi bardziej odpowiedzialną funkcję
11. jestem uparta, mam swoje zasady, poglądy i ciężko mnie do czegoś przekonać
12. słucham japońskiego popu, zbieram rośliny doniczkowe, lubię oglądać skoki narciarskie i fascynują mnie bloki mieszkalne z okresu prl, lubię wchodzić do środka i porównywać układy klatki schodowej, no i lubię sobie tańczyć do jpopu jak jestem sama w domu
13. nienawidzę poezji i filozofii, w szkole nigdy nie umiałam interpretować wierszy (i nie lubiłam, to dla mnie nudne), nie lubiłam pisać wypracowań, za to matematykę uwielbiałam, potrafiłam siedzieć nad jednym zadaniem kilka h dopóki go nie rozwiązałam
14. nie odczuwam empatii jak dzieją się różne ludzkie tragedie, nie czułam smutku nawet jak moi dziadkowie umarli, nie mówię już o rzeczach typu wojna, jakieś katastrofy, morderstwa, to mnie zupełnie nie rusza, oczywiście doskonale wiem jak się zachować np. na pogrzebie i umiem być poważna kiedy trzeba, ale nie udzielają mi się nastroje innych
15. ludzie często mi mówili, że mówię jak bot
16. nie lubię jak ktoś stoi blisko mnie albo mnie przytula mimo że nie mam żadnej traumy, od dziecka jak np. rodzice chcieli mnie przytulić, to odchodziłam na bok
17. denerwują mnie teksty w stylu "będzie dobrze, jestem przy tobie", jak ktoś mi się żali, to ja mu udzielam konkretnych rad co ma zrobić krok po kroku a nie jakieś puste teksty
18. nie traktuję nikogo jak swoją własność i tego samego oczekuję od innych jak ktoś chce się ze mną zadawać, denerwuje mnie jak ktoś nie szanuje mojej prywatności i tego, że nie jestem na jego zawołanie i nie spamuje mi cały dzień wiadomościami
19. lubię czarny humor
20. wolę małe grupy znajomych (albo ich brak) niż integrowanie się z całością
21. nie lubię dzieci, wręcz ich nienawidzę
22. nie lubię wyróżniać się z tłumu, nie lubię nienaturalnych kolorów włosów, kolczyków, tatuaży, ekstrawaganckich ubrań
23. nie lubię podejmować ryzyka, interesują mnie takie rzeczy jak podróż dookoła świata czy skok na bungee, lubię sprawdzone rzeczy
24. mam konto na wykopie
#pytanie #psychologia #pytaniedoeksperta #s----------e #samotnosc #asperger
Ale masz kilka zaintersowań, rozumiesz czarny humor i pomimo zmęczenia ludźmi, funkjonujesz w miarę prawidłowo.
Możesz być po prostu niedostosowana społeczenie, ale do autyzmu, bądź aspergera, daleka droga.
Też mogę nie mieć racji, bo wnioskuje wyłącznie z tekstu.
@Zoyav: ale w ogóle, tak zero, zero, zero ?
@Zoyav: no to ja bym nie miał po co żyć bez sexu
@Zoyav: uważam, że to to
@Zoyav: to może nie wiesz co tracisz.
Największa jest chyba różnica w postrzeganiu innych ludzi. Wiele osób buduje wokół partnera całe swoje życie i traktuje go jako stałą w życiu. Dla mnie uzależnienie swojego szczęścia od innej osoby to po prostu naiwne i bardzo kurche rozwiązanie. Bardziej wolę traktować ludzi jako losowe zdarzenia, które przytrafiają mi się