Wpis z mikrobloga

@karmazynowy_piekarz: w sumie to ciekawy temat. Z jednej strony to wartość prywatna - jesli sobie wybuduje dom i postanowie go zburzyć to kto mi broni. Jesli sobie kupie mieszkanie i nie mam zamiaru go wynajmować to kogo to obchodzi. Ale w sumie tak samo można powiedzieć o chlebie albo o paliwie. Jesli mnie stac to kupuje w 1 losowym dniu wszystkie bochenki chleba a jak ktoś chce kupić pilnie to kosztuje
@maryjuszpitagoras wystarczy progresywny, niewinny podateczek od trzeciego mieszkania w górę, albo od metra. Celem szlachetnym: ukrócenia spekulacji, co bysmy my polaki mogły sie zakwaterowac oraz uprawiac keks celem prokreacji i przedłużenia gatunku polaka zwyczajnego. O ile się jeszcze da, zgodnie z ostatnimi statystykami dzietności.

Jakos dziwnie kasta rządząca akurat tego podatku nie chce XD
Jakos dziwnie kasta rządząca akurat tego podatku nie chce XD


@karmazynowy_piekarz: bo akurat tego typu nie chce im sie do pracy chodzic i placic 41% dochodowego. Wola wyslac najemce do kolchozu, skaluje sie tak samo jak piekarnia czy inna restauracja . A to nie trzeba zadnego pomyslu na biznes, nie trzeba pilnowac czy Marek przyjdzie na pierwsza zmiane, czy w magazynie sa towary.
zmienić prawo które by chroniło właścicieli przed niepłacącymi lokatorami?


@hansschrodinger: ale właściciele mieszkań nie chcą żadnej ochrony przed niepłacącymi lokatorami bo to obniży wartość mieszkań,
będzie wtedy więcej chętnych do wynajmu swoich mieszkań, ceny wynajmu spadną i ludzie nie będą chętni do zakupu drogiego mieszkania na własność,

dzisiaj przecież głównym motywatorem do zakupu mieszkania jest to, że wyajem jest drogi i ciężko go znaleść,
wtedy "po co płacić komuś, będę spłacał
wystarczy progresywny, niewinny podateczek od trzeciego mieszkania w górę, albo od metra


@karmazynowy_piekarz: świetny pomysł, ja to bym w ogóle dowalil podateczek od pierwszego mieszkanka, albo od pierwszego meterka mieszkanka, przecież za mało jeszcze mamy podateczków

XDD

oczywiście taki podatek tylko dla szarych zwykłych obywateli, a nie dla korporacji, funduszy inwestycyjnych itd kupujących po 1000 mieszkań naraz, no bo tak finalnie to będzie wyglądać
Na pewno polepszy to sytuację, prawda? prawda?