Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Którą drogę wybrać?

Problemy: #samotnosc , brak znajomych, brak dziewczyny, początki #depresja
Plusy: #pracazdalna w 100% (jdg), nawet spoko zarobki, jakieś tam oszczędności na czarną godzinę

Opcja 1: Dać sobie szansę w Polsce w dużym mieście typu Warszawa czy Poznań i spróbować tam zbudować sobie jakieś życie społeczne, znaleźć znajomych i dziewczynę? Próbowałem już w małym mieście 150k ale nic się nie zmieniło względem wsi.. ale może jednak większe miasto przyniesie efekt? Może też na #tinder by się udało bo więcej kobiet jest w dużych miastach.

Opcja 2: Pakować plecak i wywalić do Azji (chyba #tajlandia bo względnie bezpiecznie i łatwo turystycznie, ewentualnie jakaś #indonezja czy #filipiny). I tak jestem w 100% samotny więc ewentualnie będę samotny w obcym kraju aczkolwiek nie boje się tego. Z plusów to chociaż coś uda się pozwiedzać i może będę miał co wspominać na stare lata.

Chciałbym podjąć decyzję do końca lutego bo już mocno bije mi na głowę że marnuje swoje życie..



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: p---------e hipolicie, tylko sraczki dostaniesz od obcej fauny i flory
Przestań kombinować zacznij otwierać mordę do ludzi wyjdź gdzieś do jakiegoś baru a nie męczysz bule , za mlody na to jesteś
Jeszcze sobie wszystko ułożysz , Tajlandia ci tam potrzebna żeby cię chyba jakiś lejdi boy zapiął
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Miasto 150k to wcale nie jest małe miasto. Jeśli w mieście tej wielkości nic nawet nie drgnęło, a szukasz zwykłego związku (nie np. FWB), to chyba wiele się nie zmieni w wielkim mieście. Jasne, Tinder jest tam większy, więc w teorii może się ktoś trafić, no ale mężczyzn też jest znacznie więcej i mało która kobieta w ogóle ujrzy Twój profil. Co do drugiej opcji, to od razu idziesz
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: zgadzam się ze wybywajac za granicę swoje problemy i samotność zabierzesz że sobą, ale tak jak napisałeś nawet jakbyś był tam samotny to pozwiedzasz sam dla siebie i nabierzesz pewności siebie i dystansu - więc jak jesteś na tyle odważny to na jakiś krótki okres czasu, do kilku miesięcy myślę że byłoby spoko. Myślisz że dalsze ciśnięcie w znajomości w tym mieście 150 tys. nic nie zmieni? Wyprobowales wszystkie
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Chlopie pakuj graty i sie nawet nie zastanawiaj xD Bylem miesiac na filipianch i moge stwierdzic ze jak jestes bialy to jestes tam bogiem.
Serio, zwlaszcza jak odbijsz troszke dalej od typowo turystycznych rejonow gdzie mniej sie widuje bialych... bedziesz sie czul jak znany aktor.
Mialem o tym nie pisac ale co tam, moje doswiadczenia:
Ide sobie ulica, jakas impreza w knajpie, karaoke, wszyscy sie bawia i nagle slyszysz jak laska ze sceny drze sie do ciebie "Americano", wszyscy odwracaja w Twoja strone, niektorzy gestem zapraszaja zebys sie przylaczyl i bawil z nimi.
Jestem w markecie, podchodze do kasy, mloda sliczna kasjerka strzela burak, co sie jąkac zaczyna, jej kolezanki na pozostalch kasach chichocza, jakas gadka skad jestem i czy mam zone, na koncu wszystkie machaja Ci na dowidzenia. No normalnie kosmos.
Bylem sie przystrzyc u fryzjera to typ tak przezywal ze "Americano" u niego robi sobie fryza, na koncu poprosil mnie o selfie i zapytal czy moze na scianie powiesic. Dalem mu 11zl łacznie
othe2137 - @mirko_anonim: Chlopie pakuj graty i sie nawet nie zastanawiaj xD Bylem mi...

źródło: 1707478292749

Pobierz
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): Moim zdaniem to Ty masz depresję skoro narzekasz na samotność i brak związku. Ja obecnie nie mam depresji dzięki temu, że ją wyleczyłem suplementami diety bez recepty :) bez możliwości bycia u psychologa/psychiatry, ponieważ te leki mogą nieco otępić a wystarczy wiedza własna + internet :)
Obecnie jestem po 30-tce i nie przeszkadza mi fakt, iż mieszkam z rodzicami oraz wynajmuję mieszkanie :D do tego nigdy nie miałem
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: wyspa bohol hotel 5 dni 600zl (booking.com), malolos prywatny pokoj (stancja)700zl 2 tyg, Batangs tydzien stancja 500zl. Malolos to taki troche syfiasty region, bardziej jak meksyk dlatego tak tanio. Druga sprawa mialem znajomosci przez filipinczykow ktorych poznalem w Polsce wiec nie wiem czy to oddaje faktyczne ceny.
  • Odpowiedz