Wpis z mikrobloga

@PrzegrywNaZawsze: Super. Podziel się tym ze znajomymi, koleżankami, na fejsie, bo na pewno są ciekawi i nie mogą się doczekać - a jeszcze na wykopie jak widzę też masz dziesiątki fanów i tylko zapytam - czy o mężu już zapomniałaś i jak zakładam w tym roku seksu nie było, ewentualnie 2 razy na odwal się, bo jest koniec miesiąca? Koniecznie zrób podsumowanie miesiąca i napisz jutro co wzięło w rączki i
@LovelyFox: Serio tak myślisz? Ponieważ nie kręcą mnie zdjęcia czy relacje świeżych matek z kupek ich dzieci? No cóż, może bym sam tego doświadczył, gdyby nie kilka wydarzeń. Niemniej, wychodzę z założenia, że odklejenie w każdej formie bywa niebezpieczne. Ze zdrowym trybem życia czy wiarą również można się odkleić - choć to z pozoru dobre rzeczy. Dlatego uważam, że pieluszkowe zapalenia lepiej łagodzić seansami pytania na śniadanie i codzienną kaszką, niż
@Tino: Typiarka napisała, że kocha być matką, tylko tyle i aż tyle. Może to nikogo nie interesować, ale krzywdy nikomu nie robi. A Ty wskakujesz z tekstami, o braku seksu albo robieniu tego na odwal. XD I jeszcze piszesz o rozwoju świata. Podpowiem, że Twój komentarz też się do niego nie przyczynił. A gdyby, tak jak później piszesz, po prostu nie kręciły Cię zdjęcia kupek czy relacje ich matek, to zwyczajnie