Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Z trudem, bo z trudem, ale mimo wszystko potrafię zrozumieć kobiety, które mają problem z tym, że 30-letni mężczyźni wchodzą w związki z dziewczynami w wieku 20-23 lat. Najzwyczajniej w świecie nie leży to w ich interesie.

Za nic w świecie jednak nie potrafię pojąć logiki facetów, którzy również próbują wmówić innym, że powinni celować w rówieśniczki. Skąd się to bierze?

#zwiazki #niebieskiepaski #redpill #blackpill



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 13
@mirko_anonim: po co starasz się  zrozumieć, albo tym bardziej mieć jakieś silne opinie o tym kto z kim co powinien wchodzić czy nie wchodzić
kobiety mają problem ze zrozumieniem czegoś - olej to
ty masz problem ze zrozumieniem czegoś - olej to

nikogo nie pytaj, wchodź w związki z kim ci się podoba,
przy okazji: wyborów dokonywanych przez innych nie musisz oceniać ani rozumieć ani doradzać nikomu
@mirko_anonim: Sam byłem związku z dziewczyną o 10 lat młodszą. Dziewczyny szukają dojrzałych facetów, a takich wśród rówieśników ciężko im znaleźć. Taka różnica wieku wydaje się za duża jest dla nie których osób za dużo. Moja toksyczna matka, która zawsze rozbijała wszystkie moje związki i jeden z argumentów podawała różnicę wieku. Pomiędzy mną, a partnerką była 3 lata różnicy to już dla niej była za dużo, ale pomiędzy moimi rodzicami jest
@mirko_anonim: obiektywnie nie poznałam ani jednej normalnej dziewczyny mającej do 23 lat i interesującej się facetami po 30. Jeśli takie poznałam to były zaburzone, problematyczne, ze złymi doświadczeniami ewentualnie takie bardzo podatne na manipulacje i szukające opiekuna.
Taki wiek to już trochę przepaść w etapach życia. Z resztą sama dobrze pamiętam jak w tym wieku faceci po 30 wydawali mi się starzy i brzydcy.
Fajny, stabilny i dojrzały jak na swój
@mirko_anonim: Problemem są podwójne standardy społeczne wobec kobiet i mężczyzn. Kobieca pedofilia jest bagatelizowana, a chłop 30 paro letni, który umawia się z pełnoletnimi nastolatkami i 20tkami jest tak traktowany. Mężczyźni w jego wieku, którzy są już ojcami to po pierwsze trochę zazdroszczą, a po drugie boją się o własne córki, że jakiś stary oblech w przyszłości namiesza im w głowie. ¯\(ツ)/¯
No a baby jak to baby- wszystko robią dla
@mirko_anonim @mirko_anonim


Za nic w świecie jednak nie potrafię pojąć logiki facetów, którzy również próbują wmówić innym, że powinni celować w rówieśniczki. Skąd się to bierze?


Tymi facetami są głównie albo oskarki dla których starsi faceci stanowią konkurencję na rynku matrymonialnym, ale dawno pożenieni z otyłymi bożenkami łyse Mariusze którzy lubią pomoralizować dyrdymały bo sami są dawno poza rynkiem matrymonialnym i mogą się poczuć w ten sposób kims lepszym - pomimo, że
@darknightttt: Problem jest taki, że w szkole średniej takie 15-19tki latają za typkami 24-28 lat, którzy już pracują, mają auto, motor i mogą im zasponsorować jakieś wakacje czy inne atrakcje na które nie stać rówieśników. I to nie są zaburzone kobiety, bo w swoich czasach szkolnych to większość dziewczyn miała starszego chłopaka- ewentualnie starszego 2-4 lata, ale z dzianej rodziny. No normalne pary też się zdarzały równolatków, ale to już było
via mirko.proBOT
  • 2
Anonim (nie OP): Nie żebym komuś specjalnie wmawiał, ale osobiście dla mnie zawsze rozkmina była taka, że ja chcę być w power couple, a nie facetem z młodszą która będzie od niego zależna.

I nie chodzi tylko o zebrany kapitał pieniężny tutaj, ale i kulturowy, społeczny, wachlarz doświadczeń, stabilność emocjonalną itd.

Sęk w tym, że generalnie - #!$%@?ąc od szczególnych przypadków - to jak szukać kogoś z podobnym do nas