Wpis z mikrobloga

W byciu mamą, w zasadzie już od momentu, gdy dziecko opuściło moje ciało, najbardziej dobijające jest, że w zasadzie przestajesz się już liczyć dla innych jako istota ludzka. Od teraz nie jestes człowiekiem, tylko matką a magicznie twoje siły i zasoby stają się niewyczerpalne. Nie czujesz zmęczenia, bólu, nie musisz spać i nie chorujesz. To znaczy, czujesz i chorujesz, ale inni mają to najczęściej totalnie w dupie. I najlepsze, że najmocniej dotyka cię to ze strony innych kobiet. Najgorsze jest to, że w chwilach słabości zdana jesteś totalnie na innych, bo sama sobie nie pomożesz.

Najbardziej niesamowite jest to, że człowiekiem, który najbardziej cię rozumie i wykazuje wobec prawdziwa empatię, jest twoje małe dziecko (sic!).
To chyba jedna ze spraw, które totalnie mnie zaskoczyły w macierzyństwie. Nawet niezwykłe konsystencje bobasowych kup, nie zrobiły na mnie takiego wrażenia.
#rozowepaski #pieknokobiet #ciaza #kobieta #dziecko #rodzicielstwo #rodzina #przemyslenia #oswiadczenie
ciemnienie - W byciu mamą, w zasadzie już od momentu, gdy dziecko opuściło moje ciało...

źródło: sanatorium

Pobierz
  • 231
  • Odpowiedz
@ciemnienie ludzie generalnie mają innych w dupie. Druga sprawa: nikt cię na piedestale nie będzie stawiał bo masz dziecko. Wielu ludzi ma dzieci i też muszą sobie radzić. Po prostu twoje jęczenie nie robi na ludziach wrażenia, a zwłaszcza kobietach, które przeżywały to samo co ty teraz
  • Odpowiedz
  • 36
@Kamokamo: myślę, że nie jestem żadnym płatkiem, tylko jest to bolączka wielu współczesnych mam, od ktorych oczekuje się spełniania wielu zadań.
Mówienie o swojej słabości nie jest niczym złym. A że sobie muszę poradzić to wiem i sobie poradze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 35
@Kamokamo: płatkiem śniegu nie, ale jak ktoś raz sobie poluzuje i ponarzeka, a potem robi swoje, to w sumie czemu sobie nie ulżyć?
Jednak jest to różnica w stosunku do etatowych płaczków
  • Odpowiedz
@ciemnienie Na pewno macierzyństwo jest ciekawe i pełne sprzeczności, bo np. jesteś ciągle z kimś a jednocześnie czujesz ogromną samotność. Teoretycznie w doświadczeniu macierzyństwa towarzyszy ci multum kobiet, ale ciężko znaleźć bratnią duszę.
Czasem trzeba z siebie spuścić emocji i wszystkiego, może wykop jest na to miejscem, może nie. Różowa po ppd here, dajesz radę i masz prawo do tego jak się czujesz <3
  • Odpowiedz
@ciemnienie: bo tu występuje zjawisko dbania o cierpiętnictwo. Polacy to uwielbiają. Cierpiętnictwo jest pielęgnowane od #!$%@? przedszkola. Więc to nie może być tak że twoja babka i twoja matka odwalily cierpiętnictwo, a ty masz nagle tego nie odwalisz. Dlaczego i z jakiej racji? Masz cierpieć tak jak one żeby twoje dziecko w przyszłości też cierpiało. ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@ciemnienie: Z mojego doświadczenia od własnych dzieci oraz znajomych i ich dzieci mogę stwierdzić że w większości przypadków matki same sobie narzucają wymagania z czapy a potem jęczą jakie są zmęczone. I faktycznie nikt tego nie docenia, nawet bobas, bo zarazem nikt tego nie oczekiwał/nie potrzebuje
  • Odpowiedz