Próbowałem się umówić do doradcy podatkowego, napisałem do każdego w mieście #wroclaw i każdy zignorował xD Wysłałem kilka maili w grudniu przed świętami a potem jeszcze więcej na początku stycznia. Dzwoniłem do kilku kancelari i mówili, że widzieli mail i odpiszą tego samego dnia. Zgadnijcie co, gówno nie odpisali ( ͡°͜ʖ͡°)
Nie oczekuje darmowej porady oczywiście, byłem skłonny zapłacić i nadal jestem. Treść maila była prosta:
Macie jakieś tipy? Albo kogoś sprawdzonego który mógłby mi pomóc za $$$$?
@MasterOf8: no jak piszesz maila w ten sposób, to też pewnie bym to zlał, ew. odesłał krótki wzór z danymi do przelewu xD mail jakich sam dostaje kilka dziennie, nie chce mi się już nawet na to odpisywać.
@Karoleer: To jak inaczej mam pisać? Wszystkie te kancelarie mają na stronie, że w celu umówienia pierwszej wizyty trzeba napisać maila, to staram sie opisac swoj problem po prostu, żeby wiedzieli o co mi chodzi. To ja mam tam zaznaczać, że chcę za to zapłacić? Przecież to jest w domyśle, nikt nie robi wolontariatu.
@MasterOf8: Napisz, że szukasz porady i chcesz się umówić na spotkanie, a żeby nie tracić za dużo czasu od razu wysyłasz opis sytuacji. Najlepiej jeszcze zapytaj o koszt takiej usługi, żeby było widać, że rozumiesz, że to kosztuje. Jeżeli to co wkleiłeś to całość maila, to im się nie dziwię, bo to wygląda jak wpis na forum z darmowymi poradami.
Dobra, to roześle jeszcze raz. Nie wiedziałem, że tylu debili pisze do kancelarii i prosi o darmowe porady, że aż trzeba dopisywać, że chce się płacić xDD
@MasterOf8 w mailu piszesz tylko temat że chodzi o rezydencje podatkową, masz pytanie w tym temacie i kiedy możesz się umówić na konsultacje i jaki koszt. Koniec
@MasterOf8: "dobry, interesuje mnie konsultacja z zakresu prawa podatkowego online/stacjonarnie (jak tam wolisz), proszę o informację co do stawki za taką usługę oraz możliwe terminy. W skrócie, chciałbym omówić następujące zagadnienie [...]"
Przecież to jest w domyśle, nikt nie robi wolontariatu.
A w życiu. Sam prowadzę od kilku lat kancelarię (choć akurat podatków nie robię) i dosłownie każdego dnia mam co najmniej 2-3 telefony i kilka maili od "bojatylkojednopytanie" "ja tylko
@bukszpryt: Tylko zastanawia mnie jedno, skoro dzwoniłem i dopytywałem o tego maila. Dlaczego nie powiedzieli mi wtedy, że źle sformułowałem maila? Czy ludzie już nie potrafią rozmawiać?
@MasterOf8: w żaden sposób nie wpłynie, nikt się tym nie zainteresuje gdzie spędzasz po kilka miesięcy w roku. Chyba, że będziesz wtedy fakturki wystawiał tym hiszpanom i finom.
@MasterOf8: Odpowiem za darmo: nie wpłynie lub wpłynie. Na podstawie tego opisu nie da się ocenić czy zmieniasz rezydencję podatkową, bo nie spełniasz podstawowego warunku mieszkania +6 miesięcy w roku w jednym państwie. Druga sprawa to jakim podmiotom będziesz wystawiał faktury i czy to będą transakcje wewnątrzwspólnotowe lub nawet poza UE. Trzecia: nie masz adresu prowadzenia DG czy masz, ale nie zgłosiłeś? Czwarta: będziesz świadczył usługi transgranicznie?
Wysłałem kilka maili w grudniu przed świętami a potem jeszcze więcej na początku stycznia. Dzwoniłem do kilku kancelari i mówili, że widzieli mail i odpiszą tego samego dnia. Zgadnijcie co, gówno nie odpisali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie oczekuje darmowej porady oczywiście, byłem skłonny zapłacić i nadal jestem.
Treść maila była prosta:
Macie jakieś tipy? Albo kogoś sprawdzonego który mógłby mi pomóc za $$$$?
#pracait #prawo #podatki
mail jakich sam dostaje kilka dziennie, nie chce mi się już nawet na to odpisywać.
@MasterOf8: chciałbym skorzystać z konsultacji, porady; umówić się na spotkanie w celu uzyskania porady; etc ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A w życiu. Sam prowadzę od kilku lat kancelarię (choć akurat podatków nie robię) i dosłownie każdego dnia mam co najmniej 2-3 telefony i kilka maili od "bojatylkojednopytanie" "ja tylko
A z tym to bywa bardzo różnie, ciężko na to pytanie jednoznacznie odpowiedzieć.
Tak jak bardzo lubię pieniążki, tak niestety do tego tematu się po prostu nie nadaje. Nie jestem doradcą podatkowym, ale radcą prawnym i nie zajmuje
@Karoleer: Wy tu naprawdę, dogłębnie, z całego serca nienawidzicie biednych ludzi
@MasterOf8: Tak.
@zjadlbym_kebaba: w Polsce nie ma biednych ludzi
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Spotykam takich ananasów dziennie