Wpis z mikrobloga

Mała aktualizacja do wpisu. Kolega miał robioną tomografię i mózg nie ucierpiał, gdyby nie moja szybka reakcja. Miał również robione przetykanie żył, z powodu zarąbanych syfem żył. Najprawdopodobniej będzie wszystko z nim dobrze. Ogólnie zostałem bohaterem zakładu. Każdy dzisiaj mi gratulował, bo oni czuli się bezradni. Dostałem także pieniążki od szefa i nie wiem jak to oceniać, bo tak szczerze to cieszę się, że facet po prostu żyje, inaczej miałbym traumę, oraz poczucie winy do końca swojego życia. Dzisiaj po pracy padłem spać, bo byłem wyczerpany, zasnąć nie mogłem wczoraj i cały w zakwasach jestem. Chciałbym jeszcze raz wezwać wszystkich do przypomnienia sobie tej wiedzy i zachęcić także do regularnych badań, by możliwie przeciwdziałać takim sytuacjom. Pozdrawiam wszystkich!
#medycyna #zycieismierc #pracbaza
  • 9
@Nigirium_Ignis: U mnie na zakładzie co roku szkolą 40-50 osób (wszystkich pracuje około 150),po dwóch latach możesz odświeżyć. Szkolenie dla chętnych, jeśli w czasie szkolenia masz dzień wolny,a chcesz przyjść to płacimy nadgodziny. Szkolenie 8h z czego teorii to może z 2-3h,reszta to praktyka. Obłożenie na full zawsze,bo gość którego do tego zatrudniamy od kilku lat,tak super opowiada, że nawet nie wiesz kiedy ten czas zlatuje,mega ciekawie.