Wpis z mikrobloga

Jestem na etapie szukania nowego #samochody i to co się dzieje w salonach to jest jakiś kosmos. Odwiedziliśmy ostatnio z narzeczoną 3 salony w dużym mieście powiatowym.

1) Salon #kia grupka handlowców przy biureczku pije kawkę, absolutnie brak zainteresowania klientem. Po prośbie na recepcji ktoś miał podejść. Po 10 min nikogo nie było więc wyszliśmy.

2) Salon #mercedes tu akurat dostaliśmy handlowca dość szybko ale rozmowa jak z upośledzonym xD. Miałem wybrane 2 konkretne modele których szukałem tak +- 2 letnich. Handlarzyna po usłyszeniu, że auto używane prawie mnie wyśmiał i zaczął liczyć nowe bo się „bardziej opłaca” xD tldr podałem mu maksymalna wysokość raty policzył mi rate prawie 1k netto więcej.

3) Salon #bmw mega obsługa. Od początku dostaliśmy opiekuna który wszystko pokazał, opowiedział, policzył. Nie byłem nigdy fanem bmw ale jak do tej pory jakość obsługi Top.

Mamy jeszcze kilka salonów przed sobą ale niesamowite jest dla mnie, że w budżetowej marce takiej jak Kia zostaliśmy zlani ciepłym moczem a w BMW otrzymaliśmy super obsługę. A jakie wy macie doświadczenia z salonami? Trafiło nam się pechowo czy norma?
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@incvrnation: w Długołęce jest obecnie salon Kia który kiedyś był salonem Fiata także wierzę :D

mam jeszcze bardzo pozytywne z Fordem, ale jak już kupiłem to przedstawiciel olał mojego maila z kilkoma pytaniami. No i tesla, to zasługuje na osobną książkę. Oni dla odmiany w showroom są do rany przyłóż, wszystko powiedzą, zachęcają do jazd próbnych, ale jak już kupisz to papaj_macha.png ;)

ile tam chcesz wydać?
  • Odpowiedz
@incvrnation:

ale niesamowite jest dla mnie, że w budżetowej marce takiej jak Kia zostaliśmy zlani ciepłym moczem a w BMW otrzymaliśmy super obsługę.


Ale nie wiem co w tym dziwnego. Z salonami to jak się trafi ale Kia w Polsce to chyba ma wszędzie swój poziom ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@incvrnation Jak z rodziną szukaliśmy samochodu w salonie Mazdy,BMW,Toyoty,Audi to wszędzie obsługa była w porządku. Wszystko zależy. A wybór padł na mazdę cx5
  • Odpowiedz
  • 0
@assninja: A powiem Ci budżet jest dość płynny. Szukam auta bardziej do jazdy w koło komina i czasem trasy 200km. Raczej chce coś max 4 letnie zakładam dolne widełki 85 górne 140 idealnie chcę się zmieścić gdzieś po środku. Sporo tych aut obejrzałem w internecie i dopiero w salonach jak zacząłem do nich wsiadać odkryłem problem, że nie do wszystkich się mieszcze xD. Mam tam około 195 i np w
  • Odpowiedz
@incvrnation ja byłem na akcji serwisowej swoim 20 letnim gruzem w ASO BMW to obsługa pierwsza klasa - ciasto, kawa, salonik z przeszkloną ścianą z widokiem na hale serwisową, w ramach poprawy przewodu plusowego darmowa pełna diagnostyka samochodu nagrana z komentarzem i wysłany link w SMS. Tymczasem kumpel z zatkanym FAP pojechał do ASO Peugeot - został odesłany dwukrotnie po umówieniu się na konkretną porę "bo tak", za trzecim razem skasowali
  • Odpowiedz
@incvrnation: Fotele w sportage nie mają trzymania bocznego, także weź sobie na kilka dni auto ogarnij, bo mi po 30 minutach pasowało, a teraz rok się męczę jeszcze 2 lata i do żyda, dodatkowo jak opuścisz osłonkę od słońca to nie będziesz widział drogi no i zagłówek reguluje się tylko góra dół, co jest debilnym rozwiązaniem, bo nie mogę ustawić fotela odpowiednio, bo zagłówek mi wypycha głowę do przodu :D
  • Odpowiedz
  • 1
@makaron25: Nie no ja kompletnie nie szukam auta tej klasy :D. Nie mamy dzieci, mamy tylko małego psa, gratów żadnych nie przewożę więc po co mi taki autobus wielki. Chociaż w GT Line był w środku dużo przyjemniejszy niż nowe GLA które oglądałem w mercedesie więc to na + dla sportage.
  • Odpowiedz
@incvrnation w bmw przynajmniej w Warszawie to zależy jak trafisz. Raz jest ok a raz obsługa na zasadzie „to jest auto, ma 4 koła a resztę to sobie proszę doczytać”.
  • Odpowiedz
@Archaniol_bo_rzyga_bryje: kolego, raz piszesz 5.7 a raz 6.1. Trollujesz i się zapominasz, rozwierciłeś go czy jak?
Czy może jesteś w ciemnej dupie, bo masz do sprzedania dwa niesprzedawalne samochod i wciskasz je nawet jak ktoś szuka nowego suva albo starego seicento?
  • Odpowiedz
  • 0
@sorek: Na szczęście u nas każdy ma swoj i jeździ czym chce ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja osobiście najchetniej kupiłbym jakiegoś hatcha ale jak do tej pory najwygodniej siedziało mi się niestety w dużych suvach :D a na auta pokroju bmw 5 czy e klasy niestety nie mam teraz budżetu.
  • Odpowiedz