Wpis z mikrobloga

@WielkiNos: tak, na jego zasadach. Po 4roku życia poszedł do logopedy bo do tego czasu nic nie mówił. Czasem mam wrażenie że ma problem z wyrażaniem emocji i kopiuje je od reszty. Nie jest spontaniczny
@cirilla1989: normalne ja w jego wieku już to umiałam, plus zaczynałam czytać. A mam dysleksję.

Po prostu teraz madki robią z dzieci przygłupów więc Twoje dziecko osiągając normę sprzed 30 lat wyjdzie na #!$%@? geniusza xd
właśnie ost zauważyłam że ogólnie my w wieku obecnych dzieci byliśmy przyglupami..


@cirilla1989: jacy "my"? Jak rodzice z dzieckiem pracują, to dziecko się uczy, tyle. Ja idąc do zerówki umiałem czytać i tabliczkę mnożenia i nie byłem w swojej grupie jedyny. A to było ponad 20 lat temu.

Autyzm to piękny umysł. Wszyscy powinni mieć, świat byłby piękniejszy.


@Tostownica: powiedz to ludziom, których autystyczne dzieci w wieku kilkunastu lat są
powiedz to ludziom, których autystyczne dzieci w wieku kilkunastu lat są na poziomie dwulatków. Autystyczny batanek mojej żony ma 12 lat i jest na niższym poziomie intelektualnym niż moja dwuletnia córka.


@zmarnowany_czas: Rozumiem, domyślam się że przebieg choroby wygląda u każdego inaczej.
Mogłem dodać lennego na końcu bo to małe heheszki.
Sam znam ziomka z autyzmem a kumpla syn na aspargera.

To na podstawie tych dwóch osób napisałem taki komentarz.
Jeżeli
@cirilla1989 jak miałem 5 lat to dość dobrze czytałem bo matka miała kompleksy na punkcie nauki. Potem przez pierwsze 4 lata w podstawówce nie miałem co robić i nauczyłem się lenistwa i olewania obowiązków szkolnych i tak w gimnazjum większość ocen to dostateczny na świadectwie xd tyle dobrze że przed maturą się ogarnąłem
@cirilla1989: ja się nauczyłem czytać jak miałem 4 lata i w podobnym wieku umiałem już liczyć do 100, ale byłem jednym z pierwszych dzieciaków które tak szybko złapały. Myśle, ze to nie jest nic nadzwyczajnego choć nie wykluczam ze mam jakieś spektrum autyzmu.
@grek_zorba: #!$%@? miałem to samo. Cała podstawówkę leżałem na ławce, bo nie uczyli nic ciekawego i z nudów się już uczyło do przodu jakichś potęg, ułamków itp.
@Tostownica: nie, nie uraziłeś i nie masz za co przepraszać, tym bardziej skoro to heheszki.

Po prostu raz na jakiś czas widzę pochwały dla autystyków, jacy to oni fajni i na pewno mądrzy, gdzie ja przed oczami mam tego chłopaka, który mając te 12 lat dalej wymaga brania go na ręce, mówi pojedyncze słowa, nie ma z nim sensownego kontaktu i będzie obciążeniem dla swoich rodziców do końca życia.

Prawdą jest,
@cirilla1989: to, co jest w pierwszym poście o niczym nie świadczy. To, co dodałaś w kolejnych wpisach może coś sugerować. Koniecznie obserwować zachowanie w grupie innych dzieci. Ale dziś jest super, bo rodzice zwracają uwagę na takie rzeczy, w moich czasach wszyscy mieli wywalone, w latach 90 liczyło się przeżyć od pierwszego do pierwszego, a nie jakieś tam obserwowanie dzieciaków ( ͡° ʖ̯ ͡°)