Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy to możliwe żeby nie mieć absolutnie nikogo (nie licząc matki z którą relacja taka sobie) w wieku 27 lat (tak 27, nie 72)? Ciekawe czy są takie przypadki (poza mną). Nie jestem aspołeczny (w szkole nazywany duszą towarzystwa xd), nie mam żadnych dolegliwości i nie straszę bardzo wyglądem. W młodości byłem naprawdę lubiany w gronie znajomych. Zastanawiam się co poszło nie tak. Za parę tygodni wywalam za granicę. Przed siebie byle dalej #podroze. Tu mnie nic nie trzyma, nikogo nie obchodzę. Nawet nie będzie miał mnie kto odwieźć na pociąg xd. Ale nie mam #depresja . Chcę żyć i wierzę że jeszcze się zmieni na lepsze. Taki #gownowpis który też nikogo pewnie nie będzie obchodził.

#samotnosc #zalesie #przegryw #niebieskiepaski #rozowepaski #logikaniebieskichpaskow



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 10
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Najwidoczniej na przestrzeni czasu musiałeś jakoś swoim zachowaniem zniechęcić ludzi do siebie.
Dobrze, że działasz a nie jęczysz jak te mimozy tutaj, powodzenia za granicą!
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Ja też tak mam, ten sam wiek tylko tak do wieku 23lat miałem dużo znajomych i życie towarzyskie, mnie nawet jakieś związki nie interesują, ze znajomymi (zakladajac ze ich mam) jak mialbym wyjsc tez mi sie nie chce
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
✨️ Autor wpisu (OP): @n0xx: bardziej chyba to że znajomi powyjeżdżali za granicę albo założyli rodziny i wiadomo jak jest. A na wsi odległości duże więc.. o nowych znajomych też cholernie ciężko bo jak się nie jest ekstrawertykiem, imprezownikiem to lipa. Do tego jak się za bardzo nie przepada za alkoholem to kaplica totalna.

@Cancermoon:

do wieku 23lat miałem dużo
  • Odpowiedz