Aktywne Wpisy
Nie mam już pojęcia co robić... 27 lat na karku, z różowa poznaliśmy się w szkole i jesteśmy w związku już 9 lat, mieszkamy razem od 7.
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
czerwonykomuch +74
Niezmiennie przypominam, że Polska znajduje się dopiero na 9 miejscu (nie licząc instytucji UE) pod względem wartości sumarycznej pomocy dla Ukrainy i jest wyprzedzana m.in. przez Danię - kraj z połową naszego PKB. Polacy są za to pierwsi do jęczenia o wdzięczność i przeprosiny za krzywdy sprzed blisko wieku. Poczucie wyższości pana Polaka wobec chłopa Ukraińca wciąż panuje w narodzie, podsycane bardzo skutecznie przez ruską propagandę.
Przezabawne jest udawanie, że polska pomoc
Przezabawne jest udawanie, że polska pomoc
Otrzymałem list z mojego Urzędu Skarbowego zatytułowany "Wezwanie do złożenia wyjaśnień/zeznania PIT-38".
W skrócie treść: ustalono, że w 2020 roku miałem zgromadzone środki pieniężne na rachunku bankowym na terenie Litwy i jeżeli uzyskałem dochód z odsetek, dywidend, itp., to powinienem złożyć PIT-38. Proszą o wyjaśnienie, czy uzyskałem przychód od zgromadzonych środków pieniężnych, i jeśli tak, to mam złożyć PIT-38.
Teraz zaczyna się dla mnie jazda, bo kompletnie nie wiem, co robić. Czy mam napisać "nie miałem" i pora na CS-a, czy może napisać jakiś elaborat, bo czuję się jak bohater dowcipu o sądzie:
bo w 2020 roku Revolut jeszcze nie oferował odsetek, a jakiekolwiek inwestycje to dla mnie czarna magia. Zresztą nawet gdybym miał te odsetki, to straty oszacowano by na 32 zł (tak, wiem ze nie ma kwoty wolnej na PIT-38). Chciałbym im coś udowodnić na odczepkę, ale przecież nawet udowodniony przeze mnie wyciąg to żaden dowód bez jakiegoś certyfikatu. Zresztą nie ma raportu w stylu - to konto nigdy nie skorzystało z odsetek, akcji, kryptowalut. Co gorsza otrzymałem te śmieszne parę krypto z kursów Revolut i tym samym mi nie wolno mi już powiedzieć ze nie mam żadnych krypto, ale przecież jak powiem ze przez osiem ostatnich lat dorobiłem się około 40 złotych w sześciu kryptowalutach o nazwach tak egotycznych jak Polkadot, Avalanche, Wrapped Axelar, itd. to przecież babka pomyśli ze mnie opętało i używam jakichś szatańskich zaklęć. Tutaj to jeszcze mnie zrozumiecie, ale "normalny" człowiek to zna Bitcoina, może Ethereum.
Spodziewam się żartów posądzających o bycie Al Capone, ale jeżeli znalazłaby się jakaś dobra dusza, która mogłaby podzielić się wskazówką, co robić i jak żyć, to byłoby miło, bo mam rozwalony przez to cały weekend.
@MPKM:
@CSKGDP2
@niedasieukryc: Nie mam właśnie pojęcia - wiadomo ze kupione tanio, sprzedane drożej z zyskiem to tak, ale otrzymane za darmo to już dla mnie niezbadany
https://wykop.pl/wpis/54745641/czy-polski-urzad-skarbowy-ma-wglad-w-moj-rachunek-
A jeśli nawet kara za wykroczenie to pewnie ta najnizsza to jest kilkaset zł.