Wpis z mikrobloga

Brak potwierdzonej naukowo skutecznej profilaktyki nie znaczy, że ona nie istnieje.
Mogę rzucić kilka luźnych wskazówek, kombinacja których powinna zmniejszyć ryzyko - z predyspozycją genetyczną cz bez - zapadnięcia na raka.

Ogółem sprowadza się to do dwóch głównych kwestii. Dbanie o:
1. minimalizację czynników kancerogennych
2. maksymalizację sprawności organizmu w zwalczaniu komórek rakowych

I tu są takie kwestie jak:

- dbanie o niski poziom stresu, szczególnie unikanie stresu przewlekłego (tutaj niestety świadomość
Jeszcze dodam, że rak ma faktycznie jakiś związek ze zwapnieniami w tkankach. Czyli może w przypadku twojej różowej to właśnie ten podniesiony poziom wapnia jest prekursorem problemu i podnosi ryzyko (musiałbym poczytać o tej przypadłości ale ma to sens).

Zatem warto by było poczytać oraz poeksperymentować jak można obniżać poziom wapnia w organizmie. Niekoniecznie od razu jakąś pigułką od lekarza, bo te zazwyczaj tylko zaleczają skutek, bez celowania w przyczynę. Może m.in.
jak wielu tutaj młodych, nieśmiertelnych, wszystko wiedzących i wszystko rozumiejących wykopków.


@saib75: Obawiam się że może być tu niewielu pierdów 70+ którzy docenią taki sposób myślenia
@SarahC: Co jest złego w radzie by się na rozwoju duchowym skupić w nieszczęśliwych momentach życia? Bo nie rozumiem jakie to szkody może przynosić? Przecież nawet buddyzm uczy akceptować stan rzeczy jakim jest. Co jest w tym złego?

Wiele osób rozwój duchowy błędnie z chodzeniem do kościoła identyfikuje.
genetyka to jest przesrana sprawa, jakiś aminokwas postanowił się pozamieniać miejscami z innym na mikroskopijnym czitosie i losy człowieka mogą się tak odmienić ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@cutecatboy: pół biedy jak się ma takie coś od urodzenia bo to po prostu fakt i nic nie zrobisz. Gorzej jak człowiek się zaniedbuje całe życie, chla, żre co popadnie a potem reality check I wake up call gdy już
@e3b0c Największa ironia jest w tym, że moja żona praktycznie nie pije alkoholu, przez całe życie może parę kieliszków wódki wypiła na jakichś imprezach, nigdy nie paliła papierosów, jest szczupła, zdrowo się odżywia. I co z tego? Życie jest naprawdę przewrotne.
@Buzz___Astral jak dla mnie modlitwy tylko dają złudną nadzieję i mnie by tylko frustrowały. Po pierwsze zadawalbym sobie pytanie "dlaczego ona", po drugie modlilbym się z nadzieją że to coś da,