Wpis z mikrobloga

Jak Załęcki miał walke z Diego zrobioną w jakimś hangarze to dobrze się pokazał
Może rzeczywiście on po prostu nie może walczyć na obiekcie z dużą widownią i jego walki muszą być organizowane w jakichś hangarach albo na garażach ewentualnie w lesie
#famemma
bizzi0801 - Jak Załęcki miał walke z Diego zrobioną w jakimś hangarze to dobrze się p...
  • 12
  • Odpowiedz
omielańczuka i buły się zwyczajnie bał temu #!$%@?ł a innych jak widać nie, z resztą po tylu cyklach to #!$%@? wie co siedzi mu w tej głowie i jakie mechanizmy tam działają
  • Odpowiedz
  • 4
@bizzi0801 ale wtedy widać że był jeszcze w dobrej formie, no coś mu się przestawiło w bani i boi się bić z równymi sobie. W obecnej formie to Kwieciński by miał z nim szansę
  • Odpowiedz
@bizzi0801: jak to sam mówił brał se teścia dla zdrowotności HEHE a teraz przysadka #!$%@? i leci sam estrogen XD sam kiedyś planowałem wejść na cykl tylko pod opieką lekarza ale doktor opowiedział mi historie o chłopakach których próbuje wyciągnąć bo sobie porobili jakieś randomowe cykle to zrezygnowałem XD dla przykładu 20 latkowie którzy bez wiagry ani rusz
  • Odpowiedz
@bizzi0801: Wypadł tak dobrze, bo ten Diego to obsraniec, który orbitował dookoła oktagonu. Chłop uwierzył w tę aurę zabijaki i się cykał. Gdyby od początku poszedł mocno do przodu, to byłoby to co zawsze: ból nóżki, ból paluszka itp.
  • Odpowiedz
@bizzi0801 bo w tym przypadku Denis wszystko zorganizował pod siebie:
o wiele lżejszy rywal, z niezbyt mocną siłą ciosów (w Gromdzie nie nokautował rywali), nie walczący nigdy wcześniej w formule mma i słaby w pyskówkach na konferencjach (tutaj pewno był nieudany zamiar wywierania psychicznej presji).
  • Odpowiedz