Wpis z mikrobloga

@Miszcz_Joda: może o to chodzi, najbardziej bezsensowne stanowiska z punktu widzenia PKB się ładnie czyszczą i ludzie muszą migrować i przebranżawiać się

dopóki bezrobocie jest małe i kredyty w miare są spłacane to teraz jest moment żeby przykręcać śrubę społeczeństwo żeby więcej pracowało (pieniądz z dupy się nie weźmie, albo ktoś odrobi tą podwyżke, albo na nią zasługiwał od dawna albo out)

inflacja była mega ale nie spowodowała utraty wartości złotówki,
4200 za patrzenie się w ścianę w wypadku wielu zawodów, bez żadnych kwalifikacji. Dzięki temu nikt nie stanie się bogatszy, bo ceny pójdą w górę, tylko wasze oszczędności stopnieją, a ten kto nie jest na minimalnej podwyżki takiej (procentowo) nie dostanie więc też stanie się biedniejszych. Tłuszcza klaszcze
@Kroledyp chcesz mi powiedzieć że średnie i małe przedsiębiorstwa bazowały na taniej sile roboczej, i ludzie tam pracowali i zarabiali najniższą a w kołchozie łatwiejsza praca i więcej by zarabiali? ( ͡º ͜ʖ͡º)
gówno małe i średnie firmy mają się dobrze, kto nie inwestował ten padnie. Nie można wiecznie jechać na najniższym umowie, kopercie i troszkę tańszym materiale.