Wpis z mikrobloga

@wooster: no one huy, nawet u ciotki robiłem podobne z zakupionym żwirem... podjezdza ciezarowka robi 2-3 kursy, wysypuje kilka chałd, grabeczki/łopaty, 2 godziny i zrobione
@bonus to nie wiem, może o jakiejś innej drodze mówimy. Ja robiłem z bratem odcinek 30m i z koparką, która wybrała całe to błoto i potem rozprowadzała gruz pół dnia zeszło