Aktywne Wpisy
GoodLikE +206
Kupiłem se samochód. Ford Fusion 2.0 EB Titanium. Pół roku szukania i znalazłem go "pod nosem". Mirki pijcie ze mno kompot!
#chwalesie #motoryzacja
#chwalesie #motoryzacja
SARS-Cov2 +30
Przypomne tylko wszystkim obużonym że Izrael walczy z terrorystami, którzy 7 pazdziernika zabili setki obywateli Izraela. Izrael ma pełne prawo do obrony swojej niepodlełości i suwerenności. Wolontariusze wiedzą z jakim ryzykiem związane są ich działania w strefie operacji wojskowej. Psy szczekają karawane jedzie dalej #izrael
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Moje ocd mnie szantażuje i zmusza mnie do robienia różnych rzeczy.
#pytanie #psychologia #psychiatria #zdrowie #pytaniedoeksperta #przegryw #ocd #nerwica #nerwicanatrectw #pomocy #depresja
Wiele osób kojarzy nerwicę natręctw z obsesyjnym myciem rąk, ale u mnie niestety przybrało to już o wiele gorszą postać. Generalnie nie mam "stałych" rytuałów, po prostu ocd do mnie przemawia, szantazuje mnie w różnych momentach, za każdym razem jest to co innego. Raz miałem sytuację, że wieczorem wyszedłem po mydło do Żabki obok bloku i ocd mi zagroziło, że mam iść do tej dalej, bo będę mieć znowu zły nastrój. Poszedłem do tej dalej, mydła w płynie nie było, więc stwierdziłem, że mam to w dupie i wracam się do "swojej" Żabki, ocd w głowie mi mówi, że jak tam pójdę, to ześle na mnie znowu spadek nastroju (jak wpadam w dołek, to jest naprawdę bardzo źle, brak chęci do życia, brzydkie myśli i takie tam), ale nie posłuchałem i potem zaliczyłem ostry zjazd nastroju w dół i od tej pory zawsze słucham tego co moje ocd mi każe robić. Pomijam już takie szczegóły jak kupowanie niepotrzebnych rzeczy czy wyrzucanie potrzebnych, ale moje ocd ostatnio mi kazało uderzyć znajomego z pracy i jak tego nie zrobiłem, to znowu poczułem się gorzej, więc "przypadkiem" go szturchnąłem w kuchni, żeby zadanie zostało "spełnione". Staram się rozmawiać z tym ocd, ale mnie nie słucha. Wcześniej mówiłem do ocd "#!$%@?", ale po czymś takim znowu czułem się gorzej, więc boję się go obrażać. Muszę go słuchać, bo jak nie to nasyła na mnie podły nastrój i myśli wiadomo-jakie. Nakazuje mi robić coraz gorsze rzeczy i czuję, że nie mam nad sobą kontroli. W poradnikach zawsze mówią "nie ulegaj temu" ale u mnie to się sprawdza, jak nie posłucham swojego ocd, to się na mnie mści. Tu nie ma wyboru, ja go muszę słuchać albo znowu wpadnę w mega ciężki dołek.
Trwa to jakoś pół roku i jest coraz gorzej. Odizolowałem się prawie całkowicie od świata, nie mam już kontroli nad swoim zachowaniem, muszę wszysko podporządkować swojemu ocd. Czasem mam wrażenie, że jestem jakiś opętany... Że to jakiś demon. No to niemożliwe, żeby to były moje własne myśli. Ja wiem, że już nie jestem sam, że coś we mnie siedzi i odbiera mi wolną wolę. Nie czuję się sobą, czuję się sterowany, coś mnie próbuje zniszczyć. Staram się zagłuszyć te myśli muzyką, oglądaniem filmu, ale ja i tak je słyszę, jakbym słyszał swoje myśli, ale jakby nie były moje. Ja sam nie wiem już, jest coraz gorzej. Niech ktoś to wyciszy, proszę.
Ja po prostu chcę być wolny, chcę ciszy w głowie. Ten wpis to wołanie o pomoc, bo ja już nie mam siły z tym walczyć.
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
No i nie mów do siebie nieładnie.
Mi to raczej brzmi jak schizofrenia, a nie ocd.
W krajach, gdzie głosy są czymś dobrym, to te głosy to są najlepsi kumple. No, ale jak sobie głos obierzesz za największego wroga, to orasz siebie jak największego wroga.
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
──────────────
Jest możliwe. Ludzie robią tak codziennie, ale niekoniecznie pod postacią wewnętrznego głosu.
Musisz uwierzyć, że możesz, bo to twój głos - może barwa trochę inna, ale to twój głos. Możesz wyobrazić sobie, że mówisz do siebie cudzym głosem, kogoś kogo znasz. W ten sposób ogarniesz 50% roboty - w taki sposób głos brzmi obco.
Teraz pozostaje branie
Albo coś podobnego.
No i w pewnym sensie, nie masz do końca wolnej woli odnośnie tego, co czujesz. Emocje odczuwasz i to nie tak, że sobie powiesz,
https://youtu.be/Bbt5Rl4BIFE?list=PL1n30s-LKus4wKy6tSVR4LjHIGrwkWC1u
────────
Uśmiechaj się. Jak będą chcieli porozmawiać, to sobie porozmawiacie. Od patrzenia się nie umiera. Musisz przyzwyczaić się do kontaktu wzrokowego.
Widziałeś kątem oka jak się wpatrują, czy widziałeś to patrząc na wprost? W widzeniu peryferyjnym widać jedną wielką kupę i można sobie wszystko wmówić, a zwłaszcza to, że się w ciebie ludzie wpatrują.